Weszła do zalewu, żeby się utopić. Desperatkę uratowała pani prokurator

Do zdarzenia doszło w rejonie zbiornika „Kąpielka” w Pogrzybowie koło Raszkowa. Około godz. 19.00 policja dostała zgłoszenie, że w zalewie chce utopić się kobieta. Na miejsce wyruszyły służby ratunkowe.

Zanim jednak zdołały dojechać, sytuację zaobserwowała z brzegu pani prokurator, która spacerowała ze swoim psem. Nie zastanawiając się ani chwili, Alina Poczta - zastępca prokuratora rejonowego w Ostrowie Wielkopolskim, weszła do zbiornika za desperatką i przytrzymała ją do czasu przyjazdu ratowników. - Po dojechaniu na miejsce zastaliśmy już straż pożaną oraz 43-letnią kobietę, która miała znajdować się w wodzie. Z informacji uzyskanych od strażaków wynikało, że akcję ratowniczą przeprowadziła wobec niej zastępca prokuratora rejonowego - mówi st. sierż. Małgorzata Łusiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ostrowie Wielkopolskim.

Bezpieczna 43-latka znajdowała się już na brzegu, ale nie był to koniec dramatu. – Kobieta zaczęła mówić coś o dzieciach. Pojawiło się podejrzenie, że mogła wejść do wody razem z nimi. Na miejsce wezwano grupę wodno-nurkową z Konina -  mówi Krzysztof Biernacki, rzecznik prasowy ostrowskiej straży pożarnej. Na szczęście interwencja płetwonurków okazała się niepotrzebna, a ekipę konińskich strażaków zawrócono z trasy. - W międzyczasie policjanci pojechali do miejsca zamieszkania kobiety i potwierdzili obecność wszystkich jej dzieci – dodaje st. sierż. Małgorzata Łusiak.

Niedoszła samobójczyni została przekazana pod opiekę lekarzy. Z panią prokurator nie udało się nam porozmawiać, miała dziś sporo służbowych obowiązków.

MIK, fot. JOT KSRG Raszków