Cmentarz prawosławny w Kaliszu jest jedną z najstarszych miejskich nekropolii. Założyli go w XVIII wieku Macedończycy, którzy osiedlili się wówczas w Kaliszu. Cmentarz od lat jest w opłakanym stanie. Niewielka mniejszość prawosławna nie jest w stanie sama utrzymać czy wyremontować zabytkowych mogił. Na wielu z nich, nawet tych najbardziej zniszczonych można dziś spotkać znicze i kwiaty. Wyznawcy kościołów prawosławnych swoich świętych i bliskich zmarłych czczą podobnie jak katolicy na początku listopada.
Znicze zapłonęły też na cmentarzu żołnierzy radzieckich w Parku Miejskim. Na tym niewielkim obszarze pochowano około 300 osób- żołnierzy Związku Sowieckiego, którzy zimą 1945 roku walczyli w Kaliszu i okolicach z wycofującymi się wojskami hitlerowskich Niemiec.
Znicze i czerwone róże można znaleźć też na innym cmentarzu wojskowym. W ten sposób upamiętniono żołnierzy ukraińskich, którzy spoczywają na cmentarzu w Szczypiornie.
Symbole pamięci o zmarłych można znaleźć też na cmentarzu żydowskim przy ul. Podmiejskiej. Choć Żydzi nie mają swojego odpowiednika Dnia Zadusznego, to kaliszanie przyszli na ich mogiły, by na swój sposób wyrazić pamięć o pochowanych tu przodkach.
MS, fot. autor
Napisz komentarz
Komentarze