Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Z Izraela na otwarcie Rozmarku

Mieszkają tysiące kilometrów stąd, ale Kalisz jest dla nich jak drugi dom. Specjalnie na otwarcie skweru historycznego Rozmarek przy ul. Targowej, w którym 3 sierpnia uczestniczyć będzie również Prezydent RP Bronisław Komorowski, do najstarszego polskiego miasta przyleciały Yona Egozi i Trhia Soffer z Izraela.
Z Izraela na otwarcie Rozmarku

Kalisz przez wieki nosił miano miasta wielokulturowego i wielowyznaniowego. Kres temu położyły dwie wojny światowe, które nie tylko spowodowały zniszczenie samego Kalisza, ale i odebrały dom tysiącom osób. Dziś potomkowie Żydów, którzy przetrwali wojny odwiedzają Kalisz, by uczcić pamięć przodków. Ale nie tylko. Yona Egozi i Trhia Soffer choć całe życie mieszkają w Izraelu to do najstarszego miasta w Polsce wracają jak do drugiego domu. - Kiedy Thria i ja przyjeżdżamy do Kalisza czujemy się jak w drugim domu. Czujemy się związane z niektórymi miejscami. Wszystko dzięki wspomnieniom i opowieściom naszych rodziców i dalszych krewnych – mówi Yona.

Yona Egozi i Trhia Soffer przyleciały specjalnie z Izraela, by wziąć udział w niedzielnych uroczystościach.

Obecnie w samym Tel Avivie mieszka 300 osób, których krewni pochodzą lub pochodzili z Kalisza. Utrzymują ze sobą stały kontakt, założyli stowarzyszenie i raz w roku się spotykają. Te spotkania są także okazją do dzielenia się wspomnieniami o Kaliszu – mieście ich oraz ich przodków. Mama Trhii - Rachel Czerniewski wyjechała do Izraela jeszcze przed wojną, ale swoją rodzinę i serce zostawiła tutaj. - Mama wyjechała do Izraela i nigdy nie wróciła tutaj do Kalisza, ale zawsze była tutaj, bo opowiadała nam, mnie i moim dzieciom o Kaliszu, jak tu było. Choć nie żyje już 15 lat to ciągle pamiętam te opowieści – wspomina Thria.

Tzw. Końskie Targowisko w 1914 r., a w tle synagoga przy ul. Targowej. Skwer Rozmarek ma m.in. upamiętniać to miejsce. Fot. www.muzeumfotografiikalisza.pl

O tym jak jest dzisiaj i na ile Kalisz przypomina ten sprzed kilkudziesięciu lat panie przekonają się w ciągu najbliższych dni. Ale głównym celem ich wizyty jest udział w obchodach stulecia zburzenia miasta i w otwarciu skweru Rozmarek, który ma przypominać o dawnym wielokulturowym Kaliszu.- Tam oprócz upamiętnienia spalenia Kalisza z 1914 roku będzie także upamiętnienie społeczności żydowskiej i budynku Synagogi, która tam stała. Ten plac był nieodłącznym elementem synagogi – mówi Halina Marcinkowska, która gości w swoim domu kobiety z Izraela.

Na Rozmarku trwają ostatnie prace przed niedzielną uroczystością.

Żeby podkreślić wielokulturowość i wielowyznaniowość Kalisza na skwerze staną tablice pamiątkowe w językach polskim, hebrajskim i angielskim dotyczące niegdyś stojącej w tym miejscu synagogi, którą zburzyli Niemcy w trakcie II wojny światowej. Podobna tablica ma stanąć także przy ul. Kościuszki, upamiętniając synagogę reformowaną, która mieściła się przy ul. Krótkiej.

Katarzyna Krzywda, fot. autor, arch.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie małe

Temperatura: 7°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1022 hPa
Wiatr: 11 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama