Informację o poletkach konopi powzięli funkcjonariusze do walki z przestępczością narkotykową. W czwartek pod wskazanym adresem ujawnili rośliny w różnych fazach rozwoju. – Łącznie na obu działkach stróże prawa zabezpieczyli ponad 1100 krzewów różnej wielkości. Najwyższe rośliny osiągnęły wysokość ponad 180 cm i na pierwszy rzut oka przypominały zwykłe chwasty – mówi st. sierż. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy kaliskiej policji. - Jednak tester, którego użyli policjanci zabarwił się, co wskazuje na obecność substancji narkotycznych (tzw. THC). Przy pomocy strażaków z Ochotniczej Straży Pożarnej Dobrzec rośliny zostały wyrwane i zabezpieczone w policyjnym magazynie.
Na miejsce wezwano technika kryminalistyki oraz śledczych z kaliskiej jednostki, którzy przeprowadzili dokładne oględziny terenu. Funkcjonariusze pobrali również próbki krzewów do badań, od których będą uzależnione dalsze czynności w tej sprawie. - Po wykonaniu wszystkich niezbędnych czynności zostaną zniszczone. W ten sposób ich nasiona nie posłużą już do wytworzenia narkotyków, które mogły by trafić na kaliski „rynek”. Ilość marihuany, jaką można by uzyskać z zabezpieczonych krzewów, to około 35 kilogramów gotowego narkotyku o czarnorynkowej wartości blisko miliona złotych – dodaje Anna Jaworska-Wojnicz.
Mundurowi przesłuchali już świadków oraz zarządzili badania kryminalistyczne konopi. Nikogo jeszcze nie zatrzymano.
W ubiegłym tygodniu sporych rozmiarów plantację konopi ujawnili w Pleszewie funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego. Wartość znaleziska oszacowano wówczas na 5 milionów złotych CZYTAJ WIĘCEJ
MIK, fot. KMP Kalisz
Napisz komentarz
Komentarze