- Pracownicy Teatru im. Wojciecha Bogusławskiego apelują: RATUJMY KALISKIE WIEWIÓRKI! Codziennie dziesiątki wiewiórek przebiegają przez ulicę między Sceną Kameralną a Dużą Sceną, nie wszystkim udaje się dobiec do parku. Już po raz drugi w tym tygodniu zobaczyliśmy efekty spotkania wiewiórki z szalonym kierowcą – czytamy na fanpage’u kaliskiej sceny teatralnej.
- Drodzy kierowcy, zwalniajcie! Za Sceną Kameralną jest szkoła, więc na przejściu dla pieszych wiele dzieci. I wiele wiewiórek. Może czas na nowy znak drogowy? - pytają wyraźnie poruszeni pracownicy teatru.
Czy w Kaliszu doczekamy się takich znaków drogowych?
Podobne znaki, uczulające kierowców na zwierzęta na drodze (od tych leśnych, przez owce, po ptactwo) to norma, ale na zagranicznych drogach. - Nie spotkałem się z takim oznakowaniem ulic w Polsce. Nie ma takich znaków i dlatego taką sprawę trzeba by potraktować indywidualnie – mówi Krzysztof Gałka, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich w Kaliszu, do którego zwróciliśmy się z pytaniem o znak informujący kierowców o dużym ruchu wiewiórek na ulicy Częstochowskiej, w okolicy teatru i Parku Miejskiego. Kierowcom jadącym tamtędy pozostaje więc zdjąć nogę z gazu, a wszystkim – i zmotoryzowanym, i samym wiewiórkom – uważać na drodze.
MZ. fot. internet
Napisz komentarz
Komentarze