Kaliszanie zaczęli obiecująco, bo już w 10. minucie gola dla nich zdobył Jan Zając. Z prowadzenia długo się jednak nie cieszyli, a na domiar złego szybko zmuszeni zostali do odrabiania strat. Po upływie nieco ponad dwóch kwadransów przegrywali 1:3. Wprawdzie tuż przed przerwą raz jeszcze trafił Zając, ale w drugiej połowie listę strzelców podpisywali już tylko gospodarze. Trzykrotnie Adama Dwornika pokonał wtedy rezerwowy Bartłomiej Bąkowski i mecz zakończył się okazałym zwycięstwem drużyny ze Stawiszyna.
Dla Prosny była to czwarta porażka w tym sezonie. Na koncie ma też cztery triumfy. Kolejny pojedynek kaliski zespół rozegra w najbliższą sobotę. O godzinie 15:30 podejmie na boisku przy ulicy Tuwima wyżej notowaną ekipę LKS-u Czarnylas.
(mso)
***
Korona Pogoń Stawiszyn – Prosna Kalisz 6:2 (3:2)
Mateusz Majchrzak 21, Bartosz Gronowski 29, Mykoła Zawadzki 32, Bartłomiej Bąkowski 72, 81, 87 – Jan Zając 10, 40
Żółte kartki: Drzewiecki, H. Brajer, Bąkowski (Korona Pogoń) oraz Czajczyński (Prosna)
Korona Pogoń: Kasik – Gałązka, Majchrzak (66 P. Brajer), Gronowski, Kozanecki, Drzewiecki, H. Brajer, Górecki (75 Różański), Sadłowski (46 Bąkowski), Frankowski, Zawadzki (85 Ratajczyk)
Prosna: Dwornik – Maciejewski (75 Piestrzyński), Dziubek, Pawelec, Płotek – Kołaczyk (79 Mielcarek), Glapa, Balcerzak, Grabowski (65 Janik) – Zając, Czajczyński
Napisz komentarz
Komentarze