W tej grupie jest pani Maria z Brzezin. 61-letnia kobieta może być wzorem do naśladowania. – Badam się regularnie, co dwa lata, tak jak jest to zalecane przez lekarzy. W między czasie wykonuję jeszcze usg – mówi. Na mammografię w pracowni przy ul. Kaszubskiej czekała zaledwie tydzień. Wystarczy umówić się telefonicznie, a na miejscu okazać dowód osobisty.
Pracownię uruchomiono w listopadzie, rok temu. O jej powstanie zabiegały kaliskie Amazonki. - W Poznaniu takich stacjonarnych ośrodków profilaktyki raka piersi jest około 10. A tu nie dosyć, że w Kaliszu nie było to i w Ostrowie i w Pleszewie, właściwie w całej okolicy nie funkcjonował tego typu gabinet. On jest niezwykle ważny. Panie oczywiście mogły i mogą korzystać z mammobusów, ale często zdarza się taka sytuacja, że kobiecie coś w tym dniu wypadnie, a taki stacjonarny punkt jest na miejscu, wystarczy się tylko umówić i iść na badanie – mówi Barbara Wrzesińska, prezes kaliskich Amazonek, kandydatka na radną z Komitetu „Wszystko i Samorządny Zgodnie dla Kalisza”.
Przez blisko rok funkcjonowania punktu - piersi przebadało tutaj ponad 500 kobiet. U 90 z nich wykryto zmiany łagodne, a u 5 nowotwór złośliwy. – Jedna pani przyszła z wyczuwalnym guzkiem. Trzy nic nie wyczuwały przy samobadaniu. Wśród nich była pacjentka genetycznie uwarunkowana: mama i trzy siostry chorowały na raka piersi. Dlatego powinna co roku wykonywać mammografię, a zrobiła ją po dwóch latach. W ciągu tego roku miałam też przypadek, że kobieta wręcz „wyhodowała” sobie nowotwór. To była zmiana widoczna, na zewnątrz piersi. Jej zachowanie było nieodpowiedzialne, zwlekała z badaniem kilka miesięcy – wymienia Justyna Lemierz, technik radiolog prowadząca pracownię.
Mammografia trwa jedynie kilka minut i polega na zrobieniu 4 zdjęć rentgenowskich. W pracowni w Ośrodku Radioterapii panie otrzymują materiały ochraniające tarczyce i brzuch przed promieniowaniem.
Mammografie wykonuje się u kobiet w wieku od 49 do 69 lat raz na dwa lata. Kobiety, u których w rodzinie występował rak piersi, mammografię powinny wykonywać co roku. Taka pacjentką jest Marta Kolańska. – Moja mama chorowała na nowotwór piersi. Przeszła mastektomię. Po operacji żyła jeszcze 7 lat. Zmarła na zawał serca. Ja jestem w grupie ryzyka, dlatego robię mammografię raz na rok – mówi nam kaliszanka.
Mammografia pozwala na rozpoznanie i wykrycie guzków oraz innych nieprawidłowości w piersi w bardzo wczesnym etapie rozwoju, wtedy, kiedy nie są one wyczuwalne przez kobietę lub lekarza, co bardzo istotnie zwiększa szansę wyleczenia. - Nie zawsze same wyczujemy jakieś zmiany. Często zależy to od budowy piersi. Niekiedy guzek jest tak głęboko usadowiony, że ani badanie palpacyjne ani usg go nie wykaże – dodaje Justyna Lemiesz.
Pracownia jest czynna od poniedziałku do piątku. We wtorki i czwartki od 11:00 do 18:00, a w poniedziałki, środy i piątki od 8:00 do 15:00.
Pracownia Mammografii - Ośrodek Radioterapii ul. Kaszubska 7 tel. 62 33 22 572
Z badania mogą skorzystać kobiety w wieku między 49 a 69 rokiem życia, które w ciągu ostatnich 2 lat nie miały wykonywanej mammografii. To w tej grupie wiekowej odnotowuje się najwięcej zachorowań na nowotwór piersi.
Do wykonania mammografii profilaktycznej niepotrzebne jest skierowanie – wystarczy tylko dowód osobisty. W dniu badania nie należy używać balsamów, dezodorantów czy kremów z talkiem
Jeśli mammografia nie wykaże niepokojących zmian, jej wynik zostanie przesłany na podany przez kobietę adres zamieszkania. W przypadku wykrycia nieprawidłowości z kobietą telefonicznie skontaktuje się pracownik Wielkopolskiego Centrum Onkologii i wyznaczy dalszą drogę diagnostyki i leczenie.
AG, for. autor
Napisz komentarz
Komentarze