W mieście miejsc postojowych brakuje. W godzinach szczytu, by zostawić samochód w centrum, trzeba często zrobić kilka rundek uliczkami śródmieścia. Stąd w ubiegłej kadencji pojawił się pomysł budowy parkingu wielopoziomowego. – Planowany był u zbiegu ul. Warszawskiej i Stawiszyńskiej. Przewidywano utworzenie tutaj 4-kondygnacyjnego parkingu na około 300 aut. Miasto zleciło przygotowanie wielobranżowej dokumentacji projektowej. W trakcie jej wykonywania pojawiły się problemy…. - Biuro projektowe przedstawiło Miastu dokumenty, że aby zapewnić odpowiednie wymagania odnośnie poziomu hałasu, ten parking nie może być zrealizowany w takiej formule, jak wcześniej było planowane, czyli że będzie to obiekt ażurowy, jak najmniej zabudowany. Należy spełnić wymagania akustyczne, zabudować budynek, a co za tym też idzie spełnić kwestię wymagań przeciwpożarowych, więc koszty całej inwestycji, zdaniem projektantów, znacznie by wzrosły – wyjaśnia Dagmara Pokorska, naczelnik Wydziału Rozbudowy Miasta i Inwestycji UM w Kaliszu.
Prezydent podjął decyzję, by odstąpić od umowy. Tym samym pomysł budowy wielopoziomowego parkingu w Kaliszu został zawieszony. - To, czy nie będzie tego parkingu, to jeszcze zobaczymy. My na razie odstąpiliśmy od opracowania dokumentacji – mówi Krystian Kinastowski.
Na problemy miasta trzeba spojrzeć w sposób całościowy – przekonuje prezydent. Włodarz uważa, że dobrym rozwiązaniem byłoby rozszerzenie bezpłatnego parkingu, jaki już funkcjonuje przy ul. Majkowskiej, na powstały tam małym węźle przesiadkowym. - Jest to dobry pomysł, by powstał tam duży bezpłatny parking. Wtedy wszyscy, którzy będą chcieli wjechać do Śródmieścia i zaoszczędzić, zostawią tam swoje auta i w 7,8 minut dojdą do ścisłego centrum – mówi prezydent.
Dawny biurowiec KLA prezydent chciałby zaadaptować na oddział Urzędu Miasta. - Uważam, że ta lokalizacja jest bardzo dobra. Można wokół tego rozwinąć centrum przesiadkowe, które tam powstało. Odciążymy trochę z ruchu tego samochodowego otoczenie Głównego Rynku, bo dużo interesantów do Ratusza musi przyjechać i gdzieś ten samochód zostawić, łącznie z pracownikami – dodaje Kinastowski.
W Kaliszu zarejestrowanych jest około 150 tysięcy pojazdów. Jesteśmy w czołówce miast najbardziej zatłoczonych przez auta.
AG, fot. PJ
Napisz komentarz
Komentarze