W myśl przepisów dyrektorzy samorządowych nieartystycznych instytucji kultury, którzy zostali powołani na stanowiska przed dniem 1 stycznia 2012 r. na czas nieokreślony, pozostają na zajmowanych stanowiskach nie dłużej niż 3 lata tj. do 1 stycznia 2015 r. W tym czasie organ, któremu placówka podlega może powołać te same osoby na stanowiska dyrektorów na czas określony od 3 do 7 lat, bez przeprowadzania konkursu. W przypadku trzech muzeów marszałek województwa wielkopolskiego postanowił z tej możliwości skorzystać. - Po dokonaniu oceny dotychczasowej pracy dyrektorów wszystkich muzeów podległych Samorządowi Województwa Wielkopolskiego, marszałek Marek Woźniak wyraził zamiar powołania na te same stanowiska, na czas określony 5 lat, wyróżniających się dyrektorów 3 muzeów: Muzeum Pierwszych Piastów na Lednicy, Muzeum Martyrologicznego w Żabikowie oraz Muzeum Narodowego Rolnictwa i Przemysłu Rolno-Spożywczego w Szreniawie – informuje Anna Parzyńska- Paschke, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego w Poznaniu. - Powołanie tych osób będzie możliwe, po uzyskaniu zgody Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, a także wymaganych ustawą o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej opinii stowarzyszeń zawodowych lub twórczych właściwych ze względu na zakres działania tych instytucji oraz działających w nich związków zawodowych.
Jerzy Aleksander Splitt będzie musiał, o ile się zdecyduje, zawalczyć o swoje dotychczasowe stanowisko
Wśród wyróżnionych dyrektorów nie znalazł się szefujący Muzeum Okręgowemu Ziemi Kaliskiej Jerzy Aleksander Splitt. W tym przypadku, podobnie jak w odniesieniu do placówek okręgowych w Koninie, Lesznie i Pile, Muzeum Ziemiaństwa w Dobrzycy oraz Muzeum Początków Państwa Polskiego w Gnieźnie, Zarząd Województwa Wielkopolskiego postanowił przeprowadzić postępowanie konkursowe, które wyłoni kandydatów na stanowiska dyrektorów tych instytucji. - Do obecnych dyrektorów marszałek województwa skierował listy zachęcające do wzięcia udziału w postępowaniach konkursowych – dodaje Anna Parzyńska- Paschke.
MIK, fot. arch.
Napisz komentarz
Komentarze