Historia tego ośrodka w Szczypiornie sięga 70 lat. Doceniany, wizytowany przez prezydentów i najwyższych urzędników państwowych. Wyszkolił tysiące pracowników penitencjarnych, ale historia Centralnego Ośrodka Szkolenia Służby Więziennej, przynajmniej w tej formie, dobiega końca. Dobiega końca w sposób zaskakujący nawet jego pracowników.
Ruszyła rekrutacja
W miniony piątek pracownicy ośrodka dowiedzieli się, że już w poniedziałek,1 kwietnia rusza rekrutacja do nowej uczelni mundurowej, której ośrodek w Kaliszu będzie częścią. Na pracowników COSSW padł blady strach, bo przekształcenie jednostki może oznaczać zwolnienia. W ośrodku pracuje 120 osób. - kadrę WSKiP ma stanowić w większości kadra COSSW – w większości, ale w jak dużej większości? Wiadomo ilu pracowników zostanie? – Nie nie jesteśmy w stanie tego określić. Wstępne informacje mówiły, że 70 procent etatów – mówi nam mjr Ewa Saganowska, Rzecznik prasowy COSSW w Kaliszu .
Ilu straci pracę?
Wszystkie etaty w COSSW i tak nie są obsadzone, więc jak zapewnia rektor – komendant Wyższej Szkoły Więziennictwa Marcin Strzelec zwolnienia, o ile będą, to będą znikome. Jednak szczegóły na razie nie są znane. - Trudno tutaj mówić o konkretach, kto zostanie, kto będzie delegowany do pełnienia służby w innym miejscu, takie decyzje nie zapadają. Na pewno większość tej kadry jeśli będzie chciała będzie mogła pozostać w WSKiP – mówi ppłk Elżbieta Krakowska, rzecznik prasowy Dyrektora Generalnego Służby Więziennej.
COSSW od czerwca przestanie działać pod swoją nazwą. Będzie ośrodkiem dydaktycznym nowej szkoły więziennictwa. Ma to dać też plusy, bo ma się stać ośrodkiem akademickim, a to sprawi, że będzie potrzeba kadra naukowa. Będzie też szkolić adeptów, nadając im tytuł magistra.
- Będzie to szkolenie na poziomie studiów wyższych najpierw licencjackich, później magisterskich oraz studiów podyplomowych. W ramach tych studiów podyplomowych będzie realizowane szkolenie oficerskie i szkolenie dla kadry oficerskiej - dodaje mjr Saganowska.
„Zasłużeni” dla kaliskiego więziennictwa
Politycy PiS- u zapewniają, że o żadnej likwidacji ośrodka nie ma mowy. Robi to m.in. wiceminister Andżelika Możdżanowska. Na portalu społecznościowym pisze, że COSSW nie jest likwidowany. Jednak na pytania naszej dziennikarki, wysłane i przeczytane przez Możdżanowską już w piątek, nie odpowiedziała.
Formalnie COSSW nie jest likwidowany tylko przekształcany, ale trudno przedstawiać za pozytywny fakt, że w miejsce ośrodka szkolenia służby więziennej, ośrodka centralnego, tutaj u nas w Kaliszu, dostaniemy zamiejscową filię uczelni z centralą w Warszawie. Być może filię, bo przyszły statut szczypiornickiego ośrodka nie jest jeszcze zatwierdzony. Nie wiadomo czy będzie to filia, wydział czy ośrodek dydaktyczny.
Trudno dziwić się niektórym kaliszanom, że niedowierzają w zapewnienia polityków, bo, szczególnie w sprawie więziennictwa kaliszanie słyszeli wiele obietnic, i to z PiS i z PO. A fakty są takie: rząd PO zlikwidował więzienie na Tyńcu, a rząd PiS nie pobudował obiecanego nowego więzienia ani w Szczypiornie ani w Żelazkowie. Nie zrobił też nic, mimo obietnic m.in. posła Piotra Kalety, z budynkiem po dawnym więzieniu. Teraz duma miasta - COSSW ma się przekształcić, ale nie wiadomo jeszcze w co konkretnie i jakim kosztem.
M. Spętany, fot. archiwum
Napisz komentarz
Komentarze