Siłownia i stres
Każdy ma swoje problemy i w zasadzie żadnego z nich siłownia nigdy nie rozwiąże. Nie naprawi się od ćwiczenia samochód, szef nie stanie się milszy, komputer szybszy a wakacje tańsze – nie. Niestety, aż tak technika nie poszła do przodu. Jednak siłownia zmienia coś innego, ważniejszego - Twoje nastawienie. Problemy zostaną, ale ty zyskasz umiejętność mierzenia się z nimi. Każda aktywność sportowa uczy w pewnej mierze znoszenia bólu – bo trening nie zawsze jest lekki, kojarzy się przecież z wysiłkiem. Jednak to uczy też podchodzenia do innych problemów, które nie mają związku z aktywnością, a które też stanowią kłody rzucone przez los pod nogi. Wytrwałość, którą wypracowuje siłownia, pomaga w walce z problemami niemającymi nic wspólnego z aktywnością ruchową.
Mniej stresu i mniej agresji
Świat byłby zdecydowanie przyjemniejszym miejscem, gdyby na agresję nie reagować agresją. I tu siłownia (również domowa zbudowana wraz z specialfitness.pl) też przychodzi z pomocą. Podnosząc ciężary, „zużywasz” kortyzol krążący we krwi, hormon, który odpowiada za wzrost nerwowości i ogólną tendencję do agresywnych zachowań. Kiedy już organizm upora się z wydzielonym hormonem stresu, zdecydowanie łatwiej będzie się uśmiechnąć do niemiłej pani na poczcie czy nieuprzejmego sprzedawcy. I znów – żaden z podstawowych problemów sam z siebie cudownie nie znika, ale zmienia się podejście do nich. Mając pogodny umysł, łatwiej przymknąć oko na denerwujące drobiazgi dookoła. Żeby to jednak dobrze zrozumieć: nie chodzi o totalną beztroskę i ignorowanie problemów. Aktywność fizyczna po prostu pozwala się rozluźnić, uśmiechnąć i zmierzyć z tym, co raczej uśmiechu nie wywołuje.
Aktywność naprawia wszystko
Psychologowie i terapeuci sportowi posługują się mglistym terminem „zwrócenia ku sobie”, żeby opisać to, co dzieje się z człowiekiem ćwiczącym. To tak naprawdę polega na skupieniu się na konkretnym (jednym!) zadaniu, przyłożeniu się do jego wykonania i chwilowym odłożeniu na bok wszystkich innych kwestii. Ta postawa, nad którą pracuje się nad ciężarami na siłowni, na rowerze, biegając, pływając czy grając w piłkę, jest świetnym remedium na wszystkie problemy, które pojawiają się w życiu. Tak, jak pracujesz ciężarem, tak później możesz przepracować kolejny projekt w pracy, zeznanie podatkowe, trudną rozmowę z najbliższymi czy wizytę u lekarza. Po prostu uczysz się zajmować jedną rzeczą w danym momencie i skupiać na tym, co konkretnie robisz. Niby nic, ale wypracowanie tej umiejętności zajmuje bardzo dużo czasu.
artykuł sponsorowany
Napisz komentarz
Komentarze