We wtorek około 16:30 przed budynkiem pojawiły się trzy wozy strażackie i - nieco później - policyjny radiowóz. Na szczęście okazało się, że piękny budynek nie płonie - ale mimo tego alarm się uruchomił. To według świadków drugie takie zdarzenie w tym miejscu w ciągu ostatnich kilku dni, kiedy alarm przeciwpożarowy włącza się tam bez przyczyny.
Być może przyczyną nadwrażliwości alarmu są... gołębie, które - podobnie jak w opuszczonej kamienicy przy ulicy Górnośląskiej - zalęgły się w budynku banku.
Mirosława Zybura, fot. autor
Napisz komentarz
Komentarze