Zgłoszenie o pożarze wpłynęło 7 listopada około godz. 3:30. - Po przybyciu na miejsce zastępów pożarniczych ustalono, że pali się hala produkcyjna w całej objętości, a płomienie wydobywają się na zewnątrz budynku. Osoby pracujące wewnątrz nie odniosły żadnych obrażeń i samodzielnie opuściły halę przed przybyciem Jednostek Ochrony Przeciwpożarowej – informuje kpt. Tomasz Patryas, oficer prasowy krotoszyńskiej straży pożarnej. - Z uwagi na niestabilną konstrukcję obiektu objętego pożarem oraz potwierdzoną informację dotyczącą braku osób poszkodowanych, podjęto decyzję o nie wprowadzaniu ratowników do wnętrza obiektu i skierował do działań specjalistyczny sprzęt w postaci podnośników hydraulicznych oraz drona z Komendy Wojewódzkiej PSP w Poznaniu, zwiększając tym samym efektywność działań i bieżącej oceny sytuacji.
Na miejsce zdarzenia sukcesywnie docierały kolejne siły i środki. Strażaków z Krotoszyna i okolicznych OSP wspierali m.in. ratownicy z powiatu jarocińskiego, Gostynia, którzy przyjechali z podnośnikiem hydraulicznym, Ostrowa Wielkopolskiego, batalionowy samochód dowodzenia i łączności z KW PSP Poznań oraz Grupa Operacyjna Wielkopolskiego Komendanta Wojewódzkiego.
W sumie z pożarem walczyło 20 zastępów straży pożarnej, w tym 76 strażaków. Ogień udało się ugasić po ponad 6 godzinach.
MIK, fot. KP PSP Krotoszyn, Marek Radziszewski
Napisz komentarz
Komentarze