Placówka przysposabiająca od szkoły branżowej różni się tym, że uczniowie nie zdobywają w niej kwalifikacji niezbędnych do wykonywania konkretnego zawodu. Mogą za to nauczyć się kompleksowego przygotowywania warsztatu pracy, wykonywania czynności od początku do końca i rzetelnego podejścia do powierzonych obowiązków. Dzięki temu mogą później pracować jako personel niewykwalifikowany i wypełniać wyznaczone przez pracodawcę prace pomocnicze. Oczywiście nic nie stoi im na drodze do dalszej nauki i zdobycia kolejnych stopni wykształcenia. - O doborze zawodów w szkole przysposabiającej do pracy w szkole podstawowej w CKiW w Pleszewie decyduje lokalny rynek pracy. Pleszew jest m.in. zagłębiem ogrodniczym i słynie w Polsce z produkcji pomidorów. To sprawia, że osoby związane z tą branżą są poszukiwane przez pracodawców. Podobnie jest z branżą budowlaną, w której wciąż brakuje rąk do pracy. Dlatego też systematycznie analizujemy sytuację i na podstawie tego podejmujemy decyzje - wyjaśnia Sylwia Kordylas, zastępca dyrektora CKiW.
W szkole podstawowej przysposabiającej do pracy, uczniowie mają do czynienia z tzw. kształceniem ogólnym, polegającym na nauce standardowych przedmiotów. Drugim elementem jest przysposobienie do pracy, czyli przygotowanie do wypełniania zawodowych obowiązków i zdobycie podstawowej wiedzy na jej temat. Przez cztery dni w tygodniu uczniowie z pleszewskiej placówki odbywają zajęcia w szkole, a jeden dzień spędzają na praktykach, za które otrzymują wynagrodzenie. Mają status pracownika młodocianego oraz indywidualną umowę o pracę w celu przygotowania zawodowego.
AW, CKiW OHP w Pleszewie
Napisz komentarz
Komentarze