Na inwestycje w ramach tej inicjatywy samorząd wydaje każdego roku pokaźną sumę z kasy miejskiej. Liczba propozycji zadań, która każdego roku wpływa do urzędu, żywe zainteresowanie procesem ich weryfikacji i w końcu statystyki dotyczące głosowania na wybrane propozycje, są najlepszym dowodem na to, że kaliszanie niezwykle poważnie traktują kolejne edycje Budżetu Obywatelskiego. Trudno się temu dziwić - place zabaw, zewnętrzne siłownie, odcinki dróg osiedlowych, ale także rowery miejskie, tereny zielone i regularne doposażanie czytelni bibliotecznych świadczą o tym, że aktywność na rzecz swojej dzielnicy, czy sołectwa daje wymierne efekty.
- Zdajemy sobie sprawę (i nie oszukujmy się - cieszymy się), że każda edycja BO wzbudza emocje, prowokuje dyskusje, zachęca do wymiany wniosków. Stąd nasz apel i prośba jednocześnie - czekamy na Wasze uwagi, opinie i sugestie dotyczące Budżetu Obywatelskiego – zachęcają przedstawiciele Miasta. - Liczymy na maile (zgadza się - interesują nas wiadomości przesyłane WYŁĄCZNIE drogą elektroniczną), które będą przychodzić na adres: [email protected] (w temacie wiadomości prosimy o wpisanie hasła: "Budżet Obywatelski").
Urzędnicy podkreślają, że nie oczekują długich, wnikliwych analiz, czy oficjalnych listów. Wystarczy hasło, jedno- czy kilkuzdaniowa opinia, sugestia, dotycząca np. zmiany w regulaminie, czy wypisane w formie słupka ("od myślników") oczekiwania. - Każdy głos jest ważny. Na Wasze uwagi czekamy do 14 lutego tego roku. Zapraszamy i z góry dziękujemy! – dodają.
MIK, fot. arch.
Napisz komentarz
Komentarze