Sytuacja bezdomnych jest tym bardziej trudna, że bez przejścia dwutygodniowej kwarantanny (za taką uznawany jest np. pobyt w szpitalu) lub okazania negatywnego wyniku testu na koronawirusa (co właściwie graniczy z cudem), nie mogą wejść do schroniska czy noclegowni WIĘCEJ. Nie mają też dostępu środków ochrony osobistej. - Dlatego w miniony weekend, podczas interwencji, kaliscy policjanci przekazywali bezdomnym maseczki ochronne, które w obecnej sytuacji są niezbędne do funkcjonowania w przestrzeni publicznej. Funkcjonariusze udzielali również instruktażu, jak prawidłowo korzystać z maseczek – mówi asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
Mundurowi przypominali także pozostałym obywatelom, że za brak maseczki w miejscu publicznym może grozić mandat. - Zdecydowana większość osób podeszła do wprowadzonego przepisu, który ma na celu ograniczyć ryzyko zachowania, z aprobatą. Jeszcze kilkanaście dni temu osoby w maseczkach można było spotkać sporadycznie. Obecnie nos i usta zasłaniają już niemal wszyscy – zauważa asp. Anna Jaworska-Wojnicz.
Obowiązek ten nie dotyczy jedynie rolników podczas pracy w gospodarstwie rolnym lub przebywania na terenie prywatnym.
Maseczek nie musimy zakładać w lasach.
MIK, fot. KMP Kalisz
Napisz komentarz
Komentarze