czwartek, 3 października 2024 08:32
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Kaliscy restauratorzy przygotowują się na nowe otwarcie ZDJĘCIA

Po ponad dwóch miesiącach społecznej izolacji i stołowania się głównie w domach, od 18 maja będziemy mogli wybrać się do restauracji, baru czy pubu. Zjeść posiłek będzie można zarówno wewnątrz jak i w ogródku restauracyjnym. Kaliscy restauratorzy nie mogą doczekać się gości. Trwają gorączkowe przygotowania na wielkie, nowe otwarcie.
Kaliscy restauratorzy przygotowują się na nowe otwarcie ZDJĘCIA

Zaczynają sprawdzać się słowa piosenki Tomka Lipińskiego „Jeszcze będzie przepięknie, jeszcze będzie normalnie”. Powoli wkraczamy w normalność i w to, do czego byliśmy wcześniej przyzwyczajeni. Od poniedziałku otwierają się restauracje, bary i ogródki gastronomiczne. Kaliszanie są zadowoleni, niektórzy nie mogą się już doczekać. 

Do wejścia w nową rzeczywistość przygotowują się restauratorzy, oczywiście wszystko odbywa się z zachowaniem wszelkich procedur. Sergiusz Urbaniak, właściciel restauracji Tutti Santi twierdzi, że goście odwiedzający jego restaurację muszą przede wszystkim mieć poczucie bezpieczeństwa i komfortu. - Wychodzimy nawet ponad to, co wynika z zaleceń ministra zdrowia, czyli przede wszystkim oczywiście odstępy pomiędzy stolikami. Według zaleceń to są dwa metry minimum, my staramy się zrobić te odstępy jeszcze większe. Oczywiście wszyscy nasi pracownicy są wyposażeni w środki ochrony osobistej, wszystkie powierzchnie wspólne będą dezynfekowane co 15 minut. Zapewniamy dyspensery bezdotykowe – mówi Sergiusz Urbaniak (na zdj.).

Ostatni czas nie był dla restauratorów łatwy. - Kiedy się wchodzi na salę, która jest pusta i brakuje tego szumu, tego harmidru, biegających dzieci to jest smutny widok, ale jesteśmy wszyscy pełni optymizmu. Goście do nas dzwonią, pytają czy już można przyjść w poniedziałek, nie mogą się doczekać, my też się nie możemy doczekać, nie mogą się też doczekać nasi pracownicy – mówi Sergiusz Urbaniak.

Wracają też kawiarnie, w których będzie można napić się dobrej kawy i zjeść coś słodkiego. W takich miejscach z pewnością brakowało zapachu aromatycznej  kawy i przede wszystkim ludzi. Kaliska kawiarnia Columbus otrzymywała sporo maili i wiadomości od stęsknionych gości. - Odwiedzając nas i biorąc kawę na wynos, klienci dopytują się kiedy będzie można przyjść, usiąść wygodnie w naszym klimacie. I ta dobra wiadomość jest taka, że to się wydarzy właśnie w poniedziałek. Wtedy ruszamy, wszystko będzie przygotowane i każdego klienta będziemy naprawdę bardzo serdecznie witać – mówi Ilona Pietrzak z Columbus Coffee Kalisz.

Rząd namawia właścicieli restauracji do tworzenia ogródków gastronomicznych. - Zachęcamy wręcz do otwierania ogródków tam, gdzie ktoś może, gdzie warunki na to pozwalają, bo na świeżym powietrzu jak mówią epidemiolodzy, jest bezpieczniej – powiedział Mateusz Morawiecki podczas środowej konferencji prasowej.

Jednym z takich lokali jest restauracja Anabell w centrum miasta. - My jesteśmy taką restauracją, gdzie cały czas mamy kontakt z ludźmi, tutaj u nas całe rodziny się zbierały i jesteśmy po imieniu z naszymi gośćmi i tej takiej bliskości, kontaktów nam brakuje – mówi Natalia Bilska, właścicielka Anabell. - Teraz wchodzimy i jest ciemno, jest ponuro. Czekamy na otwarcie. Nasi goście podchodzą do budki z lodami i mówią: „Słyszeliśmy, że ruszacie od poniedziałku, fantastycznie”. Tak naprawdę dopiero w weekend zaczniemy chyba tutaj biegać i troszeczkę panikować, ale myślę, że staniemy na wysokości zadania – z ekscytacją opowiada Natalia Bilska.

Docelowo Głównym Rynku stanie więcej ogródków restauracyjnych. Teraz sprawa jest ułatwiona. - Miasto Kalisz podjęło decyzję o bezprzetargowym udostępnieniu terenów na Głównym Rynku. Wystarczy tylko złożyć wniosek i rozpocząć taką działalność – mówi Katarzyna Ciupek, rzecznik prasowy Urzędu Miasta.

Wystarczy też już w poniedziałek znaleźć trochę czasu dla swoich bliskich, wybrać się na spacer i odwiedzić lokalne restauracje, zjeść coś smacznego. Bo jak to mówią głodny Polak to zły Polak.

Karolina Bazan, fot. autor


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 10°CMiasto: Kalisz

Ciśnienie: 1009 hPa
Wiatr: 13 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) Wytwórnia Sprzętu Komunikacyjnego "PZL-KALISZ" S.A. zatrudni pracownika na stanowisko: OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) Do zadań pracownika będzie należeć: Realizacja zadań zgodnie z dokumentacją techniczną Obsługa obrabiarek skrawających Kontrola detali przy użyciu narzędzi pomiarowych Przestrzeganie procedur jakościowych i zasad BHP Od kandydatów oczekujemy: Wykształcenie techniczne Umiejętność pracy z dokumentacją techniczną Praktyczna znajomość przyrządów i metod pomiarowych Znajomość podstaw obróbki skrawaniem Mile widziane doświadczenie na podobnym stanowisku Nastawienie na wysoką jakość pracy Gotowość do pracy zmianowej W zamian oferujemy: Wdrożenie do pracy Stabilne zatrudnienie na podstawie umowy o pracę Długoterminowe perspektywy Satysfakcjonującą pracę w przyjaznej atmosferze Pakiet socjalny Rodzaj umowy o pracę: umowa o pracę Aplikację można składać osobiście w siedzibie firmy: WSK "PZL-KALISZ" S.A. ul. Częstochowska 140, 62-800 Kalisz lub przesłać na e-mail: [email protected] W aplikacji prosimy o umieszczenie klauzuli: Na podstawie art. 7 ust. 1 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (Oz. Urz. UE.L Nr 119, str. 1), dalej "ROOD": oświadczam, iż wyrażam zgodę na przetwarzanie przez Wytwórnię Sprzętu Komunikacyjnego"PZL-KALISZ" S.A. z siedzibą w Kaliszu (62-800) przy ul. Częstochowskiej 140, zwaną dalej WSK "PZL-KALISZ" S.A., moich danych osobowych zawartych w aplikacji w celu rekrutacji na stanowisko: PRACOWNIK PRODUKCYJNY