Do zdarzenia doszło 1 czerwca na drodze wojewódzkiej nr 470. - W miejscowości Plewnia w gminie Ceków-Kolonia, policyjny patrol podjął próbę zatrzymania do kontroli drogowej kierowcy forda Focusa. Kierowca auta zignorował funkcjonariuszy dających mu wyraźne sygnały świetlne oraz dźwiękowe do zatrzymania i podjął próbę ucieczki. Policjanci jadący nieoznakowanym radiowozem wyposażonym w wideorejestrator, natychmiast ruszyli w pościg – relacjonuje asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
Kierowca zachowywał się bardzo niebezpiecznie - wyprzedzał w miejscach niedozwolonych i na przejściach dla pieszych oraz zajeżdżał drogę prawidłowo jadącym pojazdom. Szaleńcza jazda trwała przez 20 kilometrów i zakończyła dopiero na ul. Warszawskiej w Kaliszu. To tam policjanci ustawili blokadę. - Kierowca widząc, że nie ma szans na dalszą ucieczkę zatrzymał auto. Ten moment wystarczył funkcjonariuszom, aby zatrzymać mężczyznę – dodaje asp. Anna Jaworska-Wojnicz.
Okazało się, że za kierownicą auta siedział 43-letni mieszkaniec powiatu konińskiego. Mężczyzna był trzeźwy. Trafił do pomieszczeń dla osób zatrzymanych.
O zdarzeniu powiadomiona została kaliska prokuratura, która zdecyduje o dalszych czynnościach w tej sprawie. Zgodnie z treścią art. 178b Kodeksu karnego:
„Kto, pomimo wydania przez osobę uprawnioną do kontroli ruchu drogowego, poruszającą się pojazdem lub znajdującą się na statku wodnym albo powietrznym, przy użyciu sygnałów dźwiękowych i świetlnych, polecenia zatrzymania pojazdu mechanicznego nie zatrzymuje niezwłocznie pojazdu i kontynuuje jazdę, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.”
Kierowca stracił już prawo jazdy i odpowie za wszystkie wykroczenia, których się dopuścił w trakcie ucieczki.
MIK, wideo: KMP w Kaliszu
Napisz komentarz
Komentarze