Do kradzieży wartościowego pojazdu doszło 27 maja br. na jednym z jarocińskich osiedli. - Jak ustalili kryminalni, którzy zajęli się sprawą, był to rower specjalnie składany o wartości 3,5 tysiąca złotych. Właściciel zostawił go zabezpieczonego w stojaku przed blokiem na niespełna godzinę – mówi asp. Agnieszka Zaworska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie. - Zajmujący się sprawą policjanci w pierwszej kolejności ustalili, jakim pojazdem poruszały się osoby, które mogły dokonać zaboru roweru. Kolejnym zadaniem było ustalenie danych personalnych osób poruszających się wytypowanym pojazdem. Po kilku godzinach sprawdzeń okazało się, że samochodem marki Daewoo Matiz najprawdopodobniej poruszało się dwóch mężczyzn narodowości gruzińskiej. Chociaż w tym miejscu ślad się urywał, śledczy ustalili miejsce, w którym podejrzewani mężczyźni mogą przebywać.
Jeszcze tego samego dnia policjanci pojechali się pod wytypowany adres. Skradziony rower stał przed budynkiem. - We wnętrzu budynku, na jednym z korytarzy, zauważyli inny stojący przy ścianie rower. Po sprawdzeniu okazało się, że ten dwukołowiec również pochodzi z kradzieży, która miała miejsce w połowie maja na terenie Jarocina – dodaje asp. Agnieska Zaworska.
Mężczyźni w wieku 45 i 34 lat zostali zatrzymani. Na widok policjantów nie kryli zaskoczenia. Obaj zostali przewiezieni do jarocińskiej komendy, gdzie usłyszeli zarzuty kradzieży dwóch rowerów. Mężczyznom grozi do lat 5 więzienia.
Odzyskane rowery zostały już przekazane prawowitym właścicielom.
MIK, fot. KPP Jarocin
Napisz komentarz
Komentarze