W minionym sezonie 30-letnia atakująca broniła barw Energa MKS Kalisz. Wystąpiła w 22 spotkaniach LSK, notując średnią 14 pkt na mecz. W rankingu atakujących uplasowała się na 10. lokacie. Po przedwcześnie zakończonej kampanii rozstała się z kaliskim klubem. Nowego pracodawcę znalazła na Węgrzech. Jest nim 1. MCM-Diamant Kaposvár, którego opiekunem jest rodak serbskiej siatkarki, Saša Nedeljković. To właśnie postać tego szkoleniowca skłoniła ją do transferu. Z Nedeljkoviciem pracowała już bowiem przez kilka lat w Spartaku Subotica.
- W Suboticy spędziłam siedem lat, a przez cztery moim trenerem był Saša Nedeljković. W lidze węgierskiej zagram po raz pierwszy i jestem tym faktem podekscytowana. Cieszę się, że znów będę mogła współpracować ze znanym mi szkoleniowcem i jestem pewna, że w najbliższych tygodniach i miesiącach zespół będzie się rozwijał. Dla mnie każdy klub to nowe wyzwanie i zawsze zaczynam pracę z wielkim entuzjazmem i chęcią do osiągania celów stawianych przez klub - powiedziała Adela Helić, cytowana przez oficjalną stronę ekipy z Kaposvár.
(mso)
Napisz komentarz
Komentarze