Wierni modlili się w intencji rolników, ogrodników i pszczelarzy. Dziękowano za tegoroczne plony, za trud ciężkiej pracy gospodarzy, a także proszono o błogosławieństwo dla ich rodzin. Liturgię odprawił proboszcz ks. Tomasz Strzelecki.
Na część artystyczną jednak nie było tutaj miejsca. W dobie pandemii uznano to za ryzykowne, dlatego organizatorzy dożynek w Blizanowie zrezygnowali z tej części święta. Wszystko w trosce o mieszkańców. Uczestnicy święta, z którymi dziś rozmawialiśmy, ze zrozumieniem podchodzą do tej decyzji. – Niestety, obecna sytuacja zmusiła nas do tego – mówią nam mieszkańcy.
Tradycja, choć częściowo, przetrwała. Nie zabrakło takich zwyczajów jak wręczenie wieńca dożynkowego i chleba. Swój udział w dożynkach mieli także: Orkiestra Dęta OSP Blizanów i zespół folklorystyczny Kalina.
Dożynki, w takiej czy innej postaci należy uznać za zaliczone. Msza dziękczynna to nieodłączna część corocznego obrzędu. Zawsze je rozpoczynała, dzisiaj była dla mieszkańców jedyną formą świętowania.
W podobnej formie dożynki odbywają się w niemal wszystkich gminach powiatu kaliskiego.
- Tegoroczne Święto Plonów w poszczególnych gminach jest skromne, najczęściej ogranicza się właśnie do mszy świętej. Dożynki to ważny dla rolników i stary zwyczaj, ale życie i zdrowie jest najważniejsze – podkreśla Krzysztof Nosal, starosta kaliski. - Dożynki powiatowo – gminne miały odbyć się w Mycielinie, ale właśnie ze względu na koronawirusa zostały odwołane. Jednak w trakcie środowego spotkania podsumowującego triatlon narodził się pomysł, by pod koniec września zorganizować tradycyjny rowerowy korowód dożynkowy po powiecie kaliskim.
I być może chociaż ten element uda się zrealizować. Wiadomo też, że nie odbędą się dożynki wojewódzko – diecezjalne. - W tym roku gospodarzem miał być powiat ostrzeszowski. Planowanie tego największego w Wielkopolsce Święta Plonów zaczęliśmy na początku roku, ale pandemia sprawiła, że odwołaliśmy uroczystości – dodaje Krzysztof Grabowski, wicemarszałek województwa wielkopolskiego.
Święto Plonów to uroczystość dziękczynna. Jak Polska długa i szeroka na przełomie sierpnia i września rolnicy dziękują za zbiory w polach i sadach. Święcą też ziarna na kolejny siew. Dożynki w wiejski kalendarz są wpisane tak samo mocno, jak wszystkie inne święta kościelne.
Joanna Fengier, AW; fot. JF
Napisz komentarz
Komentarze