Przestępcy dzwoniąc do seniorów, podają się za najczęściej za policjantów lub członków najbliższej rodziny. W pierwszym przypadku starają się przekonać swoich rozmówców o tym, że ktoś działa na ich szkodę. Wymyślona historia dotyczy najczęściej próby włamania na konto lub zaciągnięcia kredytu przy użyciu danych osobowych rozmówcy. W przypadku prób oszustw „na wnuczka” oszuści najczęściej opowiadają historię o wypadku drogowym, w którym uczestniczył ktoś z bliskiej rodziny seniora i pilnie potrzebuje pieniędzy na leczenie bądź kaucję. Zdarzają się też historie o poważnych kłopotach finansowych bliskich, bądź też prośby o udzielenia im szybkiej pożyczki.
Osoby starsze, przekonane o tym, że pomagają Policji lub członkom rodziny, idą do banku i wypłacają pieniądze przechowywane na kontach. Gotówkę przekazują przestępcom. Coraz częściej zdarzają się też sytuacje, że oszuści tak manipulują rozmową, że niczego nieświadomy senior przekazuje im hasła i loginy do konta, a także kody, które umożliwiają wykonanie przelewu.
Funkcjonariusze z Zespołu Profilaktyki Społecznej, aby dotrzeć do szerszego grona odbiorców umieszczają plakaty z hasłem kampanii „Seniorze nie daj się oszukać!”, w różnych miejscach odwiedzanych przez osoby starsze. Plakaty pojawiły się już m.in. w przychodniach, na tablicach informacyjnych przy kościołach i targowiskach. - Tym razem funkcjonariusze umieścili plakaty na tablicach informacyjnych w rejonach cmentarzy i ogródków działkowych. W ten sposób chcemy zwrócić uwagę, na problem przestępstw na szkodę seniorów - mówi asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy KMP w Kaliszu.
Pamiętajmy, aby nie ufać bezgranicznie osobom, które do nas dzwonią. Nie każda z tych osób ma dobre intencje i jest tym za kogoś się podaje!
RED za KMP w Kaliszu
Napisz komentarz
Komentarze