Młodość ma swoje prawa, ale z pewnością nie jest nim prawo do powodowania zagrożenia w ruchu drogowym i narażanie siebie oraz innych osób na bezpieczeństwo – zauważają policjanci. Najwyraźniej zapomniał o tym 17-letni, świeżo upieczony kierowca. - Młody mężczyzna został zatrzymany do kontroli 27 sierpnia o godz. 22.30 na ul. Wrocławskiej w Jarocinie. Jak wykazał przyrząd do pomiaru prędkości, jego motocykl poruszał się z prędkością 105 km/h – informuje asp. Agnieszka Zaworska, oficer prasowy jarocińskiej policji. - Pomiar dokonany został w obszarze zabudowanym, czyli tam, gdzie do dozwolona jest prędkość maksymalna 50 km/h. Podczas sprawdzenia kierowcy w policyjnych systemach informacyjnych okazało się, że swoje prawo jazdy odebrał w czerwcu br., co oznacza, że posiadał je niespełna 3 miesiące. Tym samym kierowcę obowiązywał status „młodego kierowcy”.
W związku z popełnionym wykroczeniem, chłopak został ukarany wysokim mandatem karnym i stracił prawo jazdy na 3 miesiące. Na jego konto powędrowało również 10 punktów karnych.
MIK, fot. KPP Jarocin
Napisz komentarz
Komentarze