Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Samochód uderzył w drzewo. Kierowca wypadł z pojazdu, był reanimowany ZDJĘCIA

Policjanci, strażacy, a później także medycy przez długi czas walczyli o życie 30-letniego mieszkańca gminy Krotoszyn, który kierując fordem C-Max, roztrzaskał się na drzewie. Siła uderzenia była tak duża, że mężczyzna wypadł z pojazdu, a jego serce przestało bić. Jak ustalono, chwilę wcześniej spowodował kolizję drogową i uciekł z miejsca zdarzenia.
Samochód uderzył w drzewo. Kierowca wypadł z pojazdu, był reanimowany ZDJĘCIA

Do dramatycznego wypadku doszło  w sobotę 7 listopada w miejscowości Chachalnia (pow. krotoszyński). Około godz. 14.00 służby odebrały zgłoszenie, że samochód osobowy zjechał poza obręb jezdni i uderzył w przydrożne drzewo.

- Po przybyciu na miejsce zdarzenia i zabezpieczeniu terenu działań strażacy przystąpili do natychmiastowej oceny stanu nieprzytomnego uczestnika zdarzenia, który znajdował się poza pojazdem na poboczu drogi. Z uwagi na stwierdzony brak czynności życiowych u poszkodowanego mężczyzny przystąpiono do resuscytacji krążeniowo - oddechowej z użyciem automatycznego defibrylatora oraz sprzętu do tlenoterapii czynnej – relacjonuje st. asp. Mateusz Dymarski z krotoszyńskiej straży pożarnej.

Strażacy prowadzili reanimację wspólnie z policjantami. Chwilę później na miejsce dotarł śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, którego ekipa została przetransportowana na miejsce wypadku i przejęła czynności resuscytacyjne. - Wspólne działania służb ratunkowych zakończyły się sukcesem, przywrócono czynności życiowe u poszkodowanego mężczyzny. W dalszej części działań, decyzją lekarza, mężczyznę przetransportowano do śmigłowca, który zabrał uczestnika zdarzenia do placówki medycznej – dodaje st. asp. Mateusz Dymarski. 

Według ustaleń policji chwilę przed wypadkiem mężczyzna spowodował kolizję drogową. – Brał udział w zdarzeniu drogowym, w którym był sprawcą. Otarł się o inne auto i odjechał. Zapewne prędkość ucieczki była przyczyną wypadku – mówi asp. Piotr Szczepaniak, oficer prasowy krotoszyńskiej policji.

Dochodzenie w tej sprawie prowadzi miejscowa policja.

MIK, fot. Łukasz Cichy - Portal informacyjny „krotoszyn.naszemiasto.pl”


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 14°CMiasto: Kalisz

Ciśnienie: 1027 hPa
Wiatr: 13 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: ******** kurkaTreść komentarza: ale kogo to obchodzi pomijajac ludzi zawodowo tym zainteresowanymi, sa narkomani sa i dilerzy i policjanci ktorzy sie bawia w lapaj kroliczka... zadnen bez drugiego i trzeciego zyc by nie mogl... kogo to obchodzi serio.... przy dzisiejszych mozliwosciach wykrycie uprawy czy dilera jest, powiedzmy tak gdyby sie komus chcialo nie ma narkotykow na ulicach w pare miesiecy ale....no wlasnie komu sie chceData dodania komentarza: 19.09.2024, 17:11Źródło komentarza: Policyjna akcja obok Kalisza. Znaleźli TO w budynku!Autor komentarza: AlaTreść komentarza: Nie dość że ja potrąciła to ponoć po niej przejechała,wszystko wydarzyło się na oczach męża .Data dodania komentarza: 19.09.2024, 17:04Źródło komentarza: Pomyliła gaz z hamulcem. Nie żyje kobieta AKTUALIZACJAAutor komentarza: Potencjalny nabywcaTreść komentarza: Z którego roku ta Skoda?Data dodania komentarza: 19.09.2024, 16:46Źródło komentarza: Pomyliła gaz z hamulcem. Nie żyje kobieta AKTUALIZACJAAutor komentarza: FrankaTreść komentarza: do wpisu pana ---Wolne rzeki jak na zachodzie ----HA !! HA!!!---- na zachodzie drogi panie ,rzeka REN ---uregulowana , bo Niemcy zawsze rzeki mieli odpowiednio pogłębione , barki z towarami płyną , odpowiednio pogłębione mieli uregulowane --- tam barki płyną swobodnie rzeką , tak ----Polacy , kto was tak omamił , czyżby rzeczywiście Zieloni od Niemców ,żeby z Polski zrobić śmietnik dla nich i jedno wielkie Bagno !!!!!Data dodania komentarza: 19.09.2024, 16:37Źródło komentarza: Ludzie wysiedleni, zbiornika nie ma. Co dalej z tym obiektem?
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama