Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

184 bochenki chleba do kosza. Co sekundę! Tak marnuje się w Polsce żywność

Najedzeni? Przejedzeni! Niestety, część tego, co kupiliśmy w przedświątecznym szale wyląduje w koszach na śmieci. Szczególnie dużo jedzenia kończy tak po świętach i długich weekendach. Wyrzucanie żywności to jeden z wielu problemów współczesności. Mieszkańcy krajów rozwiniętych rocznie marnują tyle jedzenia, ile wystarczyłoby na wykarmienie wszystkich mieszkańców Afryki.

Rocznie wyrzucamy prawie 5 milionów ton żywności. Najwięcej jedzenia marnuje się w gospodarstwach domowych. Według najnowszych badań Instytutu Ochrony Środowiska-Państwowego Instytutu Badawczego i Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego, realizujących  przełomowy w Polsce projektu PROM 60% żywności jaka ląduje w koszach na śmieci pochodzi z naszych domów.

– W Polsce w każdej sekundzie przez cały rok wyrzucanych do kosza jest blisko 153 kilogramy żywności w całym łańcuchu żywnościowym, a aż 92 kg w polskich domach. To tak jakby każdego dnia, przez cały rok, w każdej sekundzie Polacy tylko w swoich domach wyrzucali 184 bochenki chleba – wylicza Robert Łaba –  kierownik zadania w projekcie, IOŚ-PIB.

Badania jakie przeprowadziły zespoły mają pokazać kierunek działań, które zmniejszą marnowanie żywności. Dotyczy ona wszystkich elementów łańcucha związanego z jedzeniem,  od wytwórców, przez transport i sprzedaż po konsumentów.

Wyrzucanie jedzenia to wyrzucanie pieniędzy, ale też szkodzenie środowisku. Dlatego podstawą jest edukacja. W przypadku gospodarstw domowych trzeba zacząć od planowania zakupów i trzymania się listy. Nauka omijania promocji, które zapełniają nasze spiżarnie i dokładny plan tego, co chcemy przygotować do jedzenia w najbliższym czasie. Druga rzecz to umiejętność wykorzystywania tego, co mamy w lodówce. Przetwarzania, mrożenia, peklowania. Można się też podzielić tym, czego kupiliśmy za dużo lub zbyt wiele ugotowaliśmy. W wielu miastach powstają lodówki społeczne. Pierwsza taka w naszym regionie działa w Pleszewie.

Coraz popularniejsze stają się też specjalne grupy w mediach społecznościowych. Taka od października działa także w naszym mieście. Zasada jest prosta. Oddajemy – nie sprzedajemy.  - Ugotowałeś za dużo? Kupiłeś coś do jedzenia pierwszy raz i nie posmakowało Ci? Nie wyrzucaj - oddaj tu. NIE MA ZNACZENIA, czy osoba odbierająca jest potrzebująca, czy nie! To NIE JEST GRUPA CHARYTATYWNA. "Ratujemy" jedzenie głównie ze względów ekologicznych. Jeśli Twoim zdaniem jest zdatne do spożycia - może być po terminie (tylko o tym poinformuj) – wyjaśnia we wpisie na profilu grupy jej administratorka Agata Wolańska.

Według raportu Federacji Polskich Banków Żywności wynika, że badani Polacy wśród najczęściej wyrzucanych produktów wskazują kolejno:

wędliny (43 proc.),

pieczywo (36 proc.),

warzywa (32 proc.),

owoce (27 proc.),

jogurty (23 proc.),

ziemniaki (20 proc.),

mięso (17 proc.),

mleko (17 proc.),

ser (12 proc.),

ryby (8 proc.),

dania gotowe (8 proc.)

oraz jaja (4 proc.). WIĘCEJ

Zachęcamy do zapoznania się z kampanią społeczną PROM - Programu Racjonalizacji i Ograniczenia Marnotrawstwa Żywności

AW, zdjęcie źródło: projektprom.pl


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
słabe opady śniegu

Temperatura: -1°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1002 hPa
Wiatr: 22 km/h

Reklama