Do zdarzenia doszło 16 grudnia około 2:00. Jadąc ulicą Wrocławską, na terenie osiedla Szczypiorno, zauważyli, że z dołu jednej z kamienic wydobywa się dym. Szybko zorientowali się, że doszło do pożaru. O sytuacji powiadomili dyżurnego, po czym zaczęli działać.
Włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe w radiowozie, aby jak najszybciej zaalarmować mieszkańców o zagrożeniu. Po wejściu do budynku okazało się, że zadymienie na klatce schodowej było już tak duże, że uniemożliwiało bezpieczną ewakuację mieszkańców. Na miejsce dojechały kolejne policyjne patrole – relacjonuje asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy kaliskiej policji.
Osoby mieszkające na parterze były w najtrudniejszej sytuacji. Ich mieszkanie było całkowicie zadymione, dlatego funkcjonariusze postanowili przez okno ewakuować mieszkająca tam rodzinę. Troje dzieci oraz ich rodzice znaleźli schronienie w policyjnych radiowozach.
Po przybyciu na miejsce Straży Pożarnej ze specjalistycznym sprzętem, wyprowadzono z budynku wszystkich mieszkańców. Po zlikwidowaniu zarzewia ognia, które mieściło się w piwnicy budynku i oddymieniu całej kamienicy, lokatorzy wrócili do swoich mieszkań.
Okazało się, że w piwnicy zapaliły się śmieci.
Policjanci prowadzą w tej sprawie postępowanie, aby ustalić przyczynę pożaru.
Napisz komentarz
Komentarze