Kto stracił, a kto dostał pracę w kaliskim ratuszu?

Od początku nowej kadencji samorządowej kaliski ratusz opuściło 14 urzędników. 7 osób było zatrudnionych tylko w zastępstwie,  5 osobom wygasły czasowe umowy o pracę, 1 odeszła na emeryturę i kolejny urzędnik zakończył tzw. roboty publiczne.

W miejsce wyżej wymienionych  w urzędzie pojawiło się tyle samo nowych urzędników, ale zatrudnionych na innych zasadach. Urząd zatrudnił  5 osób na czas określony,  w tym naczelniczkę Wydziału Gospodarowania Mieniem oraz Architekta Miejskiego i zarazem zastępcę naczelnika Wydziału Budownictwa, Urbanistyki i Architektury. 

Rekordowo dużo, bo aż 7 osób zatrudniono w ramach robót publicznych organizowanych i opłacanych przez Powiatowy Urząd Pracy w Kaliszu.  2 takie stanowiska utworzono w Kancelarii Prezydenta, 2 kolejne w  Biurze  Obsługi Inwestora i Partnera Społecznego. 3 kolejni urzędnicy trafili do Wydziału Finansów. Zatrudnienie w ramach robót publicznych trwa 7 miesięcy i opłacane jest pensją w wysokości niewiele ponad 1700 zł brutto.  

Ratusz planuje wystąpić do „pośredniaka” o zorganizowanie  kolejnych robót publicznych dla 6 – 7 osób, tym razem jednak będą to prace fizyczne m.in. na Cmentarzu Komunalnym i przy utrzymaniu zieleni miejskiej.  Nabór na stanowiska w ramach robót publicznych odbywają się poza konkursami na stanowiska urzędnicze, a informacje na ten temat publikowane są na stronie internetowej Powiatowego Urzędu Pracy.

MS. fot. archiwum