Ze wstępnych informacji, jakie uzyskali na miejscu nasi reporterzy wynikało, że potrącony na pasach starszy mężczyzna nie odniósł prawdopodobnie poważniejszych obrażeń. Podejrzewano nawet, że zdarzenie może zostać zakwalifikowane jako kolizja drogowa. Niestety pieszy upadł tak nieszczęśliwie, że zmarł w szpitalu jeszcze tego samego dnia. – Mężczyzna poniósł śmierć w następstwie doznanego urazu czaszkowo-mózgowego – informuje Janusz Walczak, zastępca prokuratora okręgowego w Ostrowie Wielkopolskim.
Prokuratura Rejonowa w Kaliszu skierowała już do sądu akt oskarżenia w tej sprawie. – Oskarżonemu zarzucono, że 27 listopada 2013 r. nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym, w ten sposób, że kierując samochodem osobowym marki mitsubishi Lancer nie zachował należytej ostrożności i nienależycie obserwował przedpole jazdy, w wyniku czego najechał na prawidłowo przechodzącego przez jezdnię 78-letniego mężczyznę – dodaje Walczak.
W trakcie śledztwa 61-letniemu kierowcy zatrzymano prawo jazdy. Za spowodowanie śmiertelnego wypadku drogowego grozi mu od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.
MIK, fot. arch.
Napisz komentarz
Komentarze