38- letni kierowca w ubiegły piątek popołudniu w okolicach Placu im. Bogusławskiego w Kaliszu napotkał na drodze kierującego osobowym audi mężczyznę. Według świadków doszło między nimi do sprzeczki. Według 38 – latka kierowca audi pokazywał w jego kierunku niekulturalne gesty, później wyszedł z auta, wyjął pistolet i zaczął nim wymachiwać. Na miejsce wezwano policję. Okazało się, że kierowca audi, to 35 – letni funkcjonariusz Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi służący w Samodzielnym Pododziale Antyterrorystycznym. Miał przy sobie broń służbową.
Kaliscy policjanci, zgodnie z procedurą, sprawdzili m.in. stan trzeźwości obu kierowców. Koledze z łódzkiej komendy próbowano wykonać również test na obecność narkotyków w ślinie. Były jednak problemy z pobraniem od policjanta wymazu. – Testu nie udało się przeprowadzić poprawnie z uwagi na suchość w ustach u tego mężczyzny. – wyjaśnia prokurator Elżbieta Fingas - Waliszewska z Prokuratury Rejonowej w Kaliszu.
Kaliscy policjanci zrobili test na obecność narkotyku w moczu policjanta z Łodzi. Narkotester wykrył obecność związku chemicznego thc, czyli marihuany. – Wynik ten musi być potwierdzony badaniem krwi, którą pobrano od policjanta. – dodaje prok. Fingas – Waliszewska.
Funkcjonariusze „drogówki” zatrzymali broń służbową łódzkiego policjanta, a on sam noc spędził w policyjnej Izbie Zatrzymań w Kaliszu. Policjant nie zgodził się z opisaną przez drugiego kierowcę wersją wydarzeń, jego zdaniem nie zachowywał się ani niekulturalnie, ani groźnie. Postępowanie w tej sprawie prowadzi kaliska policja pod nadzorem prokuratura.
35- letni policjant pełni służbę w Samodzielnym Pododdziale Antyterrorystycznym w KWP w Łodzi. Pracuje tam od 12 lat. – Komendant Wojewódzki Policji w Łodzi podjął decyzję o zawieszeniu w czynnościach służbowych tego funkcjonariusza, wszczął też postępowanie dyscyplinarne – mówi portalowi faktykaliskie.pl podinsp. Joanna Kącka, rzecznik prasowy w KWP w Łodzi.
Jeśli badania krwi potwierdzą obecność narkotyku, to za jazdę pod wpływem środka odurzającego grozi do 2 lat pozbawienia wolności. Policjanta dodatkowo mogą czekać konsekwencje służbowe z wydaleniem z pracy włącznie.
MS, fot. archiwum
Napisz komentarz
Komentarze