W Kaliszu mamy cztery okręgi wyborcze. W okręgu nr 1 do rady z list PO/KO startuje prof. UAM Piotr Łuszczykiewicz, w kolejnych listy otwierają: Sławomir Chrzanowski, Radosław Kołaciński i Dariusz Grodziński, czyli obecni radni. Dalej są osoby związane z Platformą Obywatelską, ale też działacze niezrzeszeni partyjnie.
Mamy siedmiu samorządowców z doświadczeniem, pięciu obecnych radnych i dwóch byłych radnych oraz członków zarządu miasta Kalisza, pięcioro przewodniczących rad osiedlowych, mamy przedstawicielki, cztery aktywistki z Komitetu Obrony Demokracji oraz Obywateli RP, które ostatnimi latami wykazały się energią i zaangażowaniem w walce o nasze wspólne wartości – mówił wczoraj radny Dariusz Grodziński z Platformy Obywatelskiej.
W trakcie prezentowania kolejności kandydatów, podczas transmisji konferencji na portalu calisia.pl dwoje z nich wyraziło swój sprzeciw wobec tego, co i jak przedstawia radny Grodziński.
- Dariusz Grodziński, wyraziłem wstępną zgodę na wspólny start w wyborach samorządowych bez konkretów. Dlaczego udostępniasz na liście moje nazwisko bez informacji, bez mojej zgody i aprobaty roli jaką mam pełnić w tych wyborach? – napisał Mariusz Drzewiecki.
Swoim zaskoczeniem podzieliła się w internecie też inna kandydatka z list Koalicji Obywatelskiej.
Jestem dokładnie w tej samej sytuacji jak Ty, zero informacji, zero kontaktu ze strony Darka i takie rzeczy widzę i z portali internetowych dowiaduje się o prezentacji kandydatów – napisała Agnieszka Świderska.
Świderska, kandydatka z pozycji nr 3 w okręgu nr 4 komentowała na żywo wystąpienie Dariusza Grodzińskiego, stawiając mu poważne zarzuty.
To, co zrobił jest karalne – napisała Agnieszka Świderska.
Po kilku godzinach nieprzychylne komentarze kandydatów do Rady zniknęły, niesmak pozostał. W rozmowie z Latarnikiem Kaliskim Dariusz Grodziński wyjaśnia, że oboje wyżej wymienieni kandydaci zgłoszeni byli przez posłankę Karolinę Pawliczak, radny dodaje, że jeśli nie odpowiada im obecność na listach, mogą zostać zastąpieni innymi kandydatami. Świderska i Drzewiecki nie chcieli dalej komentować tej sprawy, a na konferencji prasowej, na której listy prezentowano nie było posłanki Pawliczak. Był za to kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Kalisza prof. UAM Piotr Łuszczykiewicz, zaprezentował on swoje hasło wyborcze.
Hasło brzmi „Bo zasługujemy na lepszy Kalisz”. Te słowa już się pojawiały w moich wystąpieniach i kiedy będę prezentował szczegóły swojego programu ono się wielokrotnie jeszcze pojawi – mówił kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta.
Piotr Łuszczykiewicz, polonista, literaturoznawca i dziekan wydziału UAM w Kaliszu szczegóły swojego programu ma przedstawić we wtorek za tydzień. Zaapelował on też do prezydenta Krystiana Kinastowskiego o udział w debacie wyborczej, pomijając pozostałych kandydatów.
Co na to prezydent?
Pan Łuszczykiewicz może o tym nie wie, bo nigdy nie słyszałem, by publicznie wypowiadał się w ważnych dla kaliszan sprawach, ale my w Kaliszu o rozwoju i przyszłości miasta debatujemy od 5 lat, ja robię to głównie na setkach spotkań z mieszkańcami, pracujemy, debatujemy też na sesjach rady miasta, z innymi kandydatami na urząd prezydenta. Ile to debat za nami z panem Darwichem? Debatowałem nawet na rynku o zieleni miejskiej z panem Maruchą, a dzisiaj do tej debaty tuż przed wyborami chce dołączyć pan Łuszczykiewicz, bo został wystawiony przez partie do walki wyborczej. Ja mu prawa do debaty nie odbieram, niech debatuje – odpowiada Łuszczykiewiczowi prezydent Kinastowski.
Napisz komentarz
Komentarze