Pilotażowa edycja programu ,,Kalisz dla młodych’’ odniosła sukces, dowodząc że młodzi ludzie w Kaliszu chcą mieszkać, pracować i rozwijać się. A duże zainteresowanie projektem sprawiło, że miasto poszerzyło program. W drugiej edycji Miasto przygotowało 6 mieszkań, zlokalizowanych w budynkach przy ulicach Złotej, Chopina, Górnośląskiej i Wrocławskiej.
- Nie są te mieszkania duże, ale o to też chodzi, żeby one gwarantowały ten odpowiedni standard do mieszkania - standard kawalerki. Myślę, że większość z nas miała okazję przez taką kawalerkę gdzieś tam kiedyś w życiu przewinąć. To też nie chodzi o to, żeby te lokale generowały duże koszty do utrzymania. Państwo mają dużo innych wydatków w tej chwili.Ciekawostką jest to, że trzy z dzisiaj rozdysponowanych lokali znajdują się w jednym budynku przy ulicy Wrocławskiej także można powiedzieć, że ten budynek dostanie pozytywny zastrzyk młodej energii - mówi Prezydent Kalisza, Krystian Kinastowski
Mieszkania są wyremontowane, posiadają podstawowe wyposażenie. Najmniejsze ma 15, a największe prawie 40 metrów kwadratowych. Głównie to jeden pokój z kuchnią i łazienką, lub pokój z aneksem kuchennym.
- To jest kompleksowy remont, od instalacji elektrycznych po gazową, wodnokanalizyjną plus wymiana wszystkich drzwi, wanny, są porobione natryski tam, gdzie można było to zrobić, żeby było tam wygodniej i nowocześniej. Zamontowanie wszystkich sanitariatów, kuchenki gazowej jak jest gazowa, elektryczna jak jest elektryczna. Przeszły te mieszkania tzw. biały montaż. Te mieszkania są tak urządzone, żeby wstawić mebelki i można było mieszkać - mówi Piotr Boratyński, zastępca Dyrektora MZBM w Kaliszu
Ten projekt to przede wszystkim sygnał, że miasto pamięta o młodych ludziach, a jednocześnie chce by w Kaliszu dobrze im się żyło. Otrzymanie lokalu ma nie tylko ułatwić start w życiu, ale także ożywić centrum Kalisza.
- Ja wam gratuluje tej odwagi ze idziecie na swoje. Myślę, że dla takiego dobrego rozwoju i myślenia o sobie w kontekście właśnie realizacji takich planów przyszłościowych, to są takie podstawowe rzeczy – własne mieszkanie, które daje poczucie bezpieczeństwa no i dobra praca, która również zapewnia to, że co miesiąc jakieś środki, pula środków wpływa, że tak powiem tą swoją przyszłość, ale jakby nie zapominając o codzienności i tych potrzebach na co dzień budować, także bardzo się cieszę, że kolejnej grupie młodych osób jako miasto pomóc. - mówi Krystian Kinastowski, Prezydent Miasta Kalisza
O lokale mogli ubiegać się studenci lub absolwenci kaliskich uczelni, którzy nie ukończyli 30. roku życia, nie posiadają własnego mieszkania, mają stałą pracę i dostali pozytywną opinię rektora. Za pośrednictwem uczelni wpłynęło 9 wniosków. Przydział mieszkania otrzymało troje studentów i jeden absolwent Uniwersytetu Kaliskiego i dwoje absolwentów WPA UAM.
- Chciałbym dodać fakt, że zostaliśmy wybrani to jest dla nas duża szansa i wsparcie, ale myślę, że jest to szansa również dla Kalisza, to pokazuje ze młodzi w tym mieście chcą zostać, jest tu wielu chętnych dla tego programu i uważam, że ten trend powoli będzie się odwracał, że jednak młodzi będą chcieli w tym mieście pozostać - mówi beneficjent programu, Mateusz Frankowski
- Bardzo się cieszę, że tutaj mogę dzisiaj siedzieć i mogę mieć tutaj pewną przyszłość. Osobiście myślę, że jest to dobra szansa dla studentów i młodych osób, jednak nie oszukujmy się ceny mieszkań i wejście w dorosłość, nie powiedziałabym, że są to przystępne rzeczy dla młodych ludzi dlatego te ceny, które dzisiaj zostały zaoferowane, te mieszkania, które są bardzo ładne, wyremontowane, ale przede wszystkim w dobrej lokalizacji, ja osobiście uważam, że naprawdę mi się poszczęściło i jeszcze raz bardzo dziękuję - mówi Marta Nowak, beneficjentka programu
Miasto zapewnia, że program będzie kontynuowany w kolejnych latach, a kolejne mieszkania są już wytypowane. Teraz zostaną one wyremontowane, by za rok móc znów dać szansę kolejnej grupie młodych osób na wzięcie udziału w projekcie.
Napisz komentarz
Komentarze