W wielu miejscach spadło tyle deszczu, co średnio powinno spaść w ciągu dwóch miesięcy. Skutek to pozalewane ulice, posesje, piwnice. W całym kraju strażacy odnotowali wczoraj 1,2 mln zgłoszeń. Najwięcej w Wielkopolsce, bo aż 700. Głównie chodzi o Kalisz, Ostrów Wielkopolski i Pleszew.
We Wtórku (pow. ostrowski) ewakuowano 47 dzieci i 20 pracowników przedszkola ze względu na zagrożenie zalania obiektu. Intensywne opady deszczu spowodowały, że w wielu miejscach na terenie całego powiatu woda wdziera się do pomieszczeń piwnicznych obiektów użyteczności publicznej i gospodarstw domowych, posesji – czytamy jedną z setek notatek służbowych PSP.
W pow. kaliskim częściowo zalana została placówka Miejskiej Biblioteki Publicznej. W Wielkopolskim Urzędzie Celno-Skarbowym nastąpiła awaria systemu wodociągowego. Na ul. Kazimierza Pułaskiego zalaniu uległa dolna kondygnacja przedszkola, a w Ośrodku Terapii Uzależnień woda wdarła się do piwnic, w których znajduje się piec ogrzewający obiekt – czytamy w kolejnym raporcie PSP.
Wody deszczowe gdy w końcu spłynęły z ulic i posesji wpadły do rzek. Skutek to przekroczenie stanu alarmowego na dwóch rzekach i znaczne podniesienie się lustra wody na kolejnych ośmiu.
Na Prośnie w Piwonicach w kilka godzin przybyło 15 centymetrów wody. Dwa razy tyle wody przybyło w Swędrni, pomiary dokonane zostały w miejscowości Dębę. Na rzece Barycz w Odolanowie i na Czarnej Strudze znacznie przekroczony został stan alarmowy. Obie rzeki szeroko rozlały się na pola i łąki.
Co dalej z pogodą?
Dziś, we wtorek pogoda zapowiada się stabilnie. Będzie ciepło, z temperaturą do 27 stopni Celsjusza, bez opadów. Kolejne burze, ale nie tak intensywne jak w poniedziałek mogą tworzyć się w środę. W kolejnych dniach nie będzie padać, co pomoże w opadaniu wód opadowych i normowaniu się sytuacji na rzekach. Będzie za to upalnie. W sobotę 24 sierpnia temperatura przekroczy 30 stopni.
Napisz komentarz
Komentarze