Do dramatu doszło 3 marca tego roku w Kobylej Górze. Na terenie jednej z posesji doszło do nagłego zatrzymania krążenia u 18-letniej dziewczyny. Do Kobylej Góry skierowano straż pożarną, karetkę pogotowia ratunkowego oraz śmigłowiec LPR.
Młoda dziewczyna była reanimowana prawie godzinę, po czym podjęto decyzję o przetransportowaniu poszkodowanej do wrocławskiego szpitala z opcją podłączenia pod ECMO (płuco-serce). Reanimacja była kontynuowana przez automat.
Niestety, życia 18-latki nie udało się uratować. Zgon stwierdzono we wrocławskim szpitalu, gdzie została zabrana przez śmigłowiec LPR.
Dziewczyna dzień wcześniej uskarżała się na bardzo złe samopoczucie, przede wszystkim na dolegliwości, które mogły wskazywać na silne zatrucie pokarmowe. Po pomoc udała się na tzw. wieczorynkę przy ostrzeszowskim szpitalu, ale po przebadaniu została odesłana do domu.
Początkowo podejrzewano, że 18-latka zatruła się pizzą, którą jadła ze swoim chłopakiem. Sanepid zabezpieczył próbki produktu, który spożywali. Wstępne badania nie potwierdziły żadnych toksyn czy bakterii.
Po szczegółowych analizach tę hipotezę śledczy odrzucili.
Dane Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej nie potwierdziły okoliczności, aby przyczyną zgonu było zatrucie, spożycie konkretnego jedzenia – mówi nam Maciej Meler, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.
Prokuratura zgromadziła obszerny materiał dowodowy w sprawie śmierci 18-latki. Uzyskano opinię biegłych na podstawie sądowo-lekarskiej sekcji zwłok, przebadano próbki krwi pobrane od pokrzywdzonej, zabezpieczono dokumentację medyczną z wieczorynki…
Ten materiał na obecnym etapie wykazał, że do zgonu 18-latki doszło z przyczyn naturalnych. Nie stwierdzono w badanych próbkach fizyko-chemicznych substancji, które mogłyby wskazywać, iż do jej zgonu doszło w wyniku zatrucia – przekazuje Maciej Meler z Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.
Śledztwo pozostaje w toku. Prokurator w najbliższym czasie zleci placówce medycznej, uniwersyteckiej wydanie opinii w zakresie udzielonych 18-latce świadczeń medycznych.
Tuż po nagłośnieniu sprawy nagłej śmierci Natalii ostrzeszowski szpital wydał następujące oświadczenie
„W związku z informacjami medialnymi dotyczącymi zgonu 18-letniej mieszkanki Kobylej Góry, Zarząd Ostrzeszowskiego Centrum Zdrowia Sp. z o. o. informuje, że Pacjentka zgłosiła się do Nocnej i Świątecznej Opieki Zdrowotnej w dniu 2.03.2024 r. w godzinach wieczornych. Pacjentkę przyjął, zbadał i zaopatrzył lekarz dyżurny. Stan zdrowia Pacjentki nie wymagał hospitalizacji. Ostrzeszowskie Centrum Zdrowa Sp. z o.o. współpracuje w tej sprawie z Policją i Sanepidem''.
-------------------------------------
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Żegnają młodego żołnierza. Zginął w wypadku pod Kaliszem
Napisz komentarz
Komentarze