Rutynowe samobadanie piersi uratowało Teresie życie. Gdy wyczuła w jednej z piersi dziwne zgrubienie, szybko zaczęła działać. - Jak zauważyłam zmiany w swojej piersi, od razu wykonałam mammografię. Akurat miałam szczęście, bo Amazonki zorganizowały akcję badań przy Ratuszu. Moje podejrzenia się potwierdziły. Miałam wtedy 46 lat – opowiada Teresa Ścisła.
Kilkanaście lat temu Teresa podczas samobadania wyczuła w piersi niepokojącą zmianę. Lekarze zdecydowali, że pierś trzeba usunąć.
W Poznaniu usunięto Teresie pierś i węzły chłonne. W styczniu od operacji minie 12 lat. Od 11 Teresa działa w kaliskim klubie amazonek. I razem z innymi kobietami, które kiedyś usłyszały diagnozę: rak piersi, robi wszystko, by dla żadnej te słowa nie oznaczały wyroku. Stąd tradycyjne dni otwarte w klubie przy Staszica z udziałem lekarza onkologa – Musimy im z wszystkich sił wpajać, że tak jak codziennie myją zęby, co miesiąc powinny wykonywać samobadanie piersi. Bo jak wiemy i co często jest podkreślane – wcześnie wykryty nowotwór piersi jest w 100% wyleczalny – mówi Barbara Wrzesińska, prezes kaliskiego klubu „Amazonki”.
Przynajmniej raz na miesiąc każda kobieta powinna kilka minut poświęcić swojemu biustowi. Należy przyjrzeć się swoim piersiom, sprawdzić czy nie pojawiły się zaczerwienienia, jaki jest kształt otoczki i brodawki, a także czy piersi są w miarę symetryczne. Potem manualnie zbadać swoje piersi i węzły chłonne w pozycji leżącej i stojącej. - W pierwszym etapie nowotwory obojętnie jakiego narządu nie dają dolegliwości. W przypadku piersi każde zgrubienie, każdy guzek, każde zaczerwienienie skóry czy wyciek z brodawki piersiowej powinno zaniepokoić. Należy w czasie samobadań dotykać nie tylko piersi, ale również pachę i jej okolicę - radzi dr Marzena Zemła, specjalista onkologii klinicznej.
Jak zauważa dr Marzena Zemła, świadomość Polek w zakresie profilaktyki raka piersi wzrasta. A szczególnie chętnie badają się młode kobiety. I niestety nowotwór nie oszczędza również i ich.- Najmłodsza nasza amazonka pojawiła się u nas w ubiegłym roku. To 23-letnia studentka. Dzisiaj jest już zdystansowana do problemu swojej choroby. Nowotwór wykryto u niej we wczesnym stadium. Wróciła na studia i miejmy nadzieję, że będzie się cieszyła już tylko i wyłącznie zdrowiem – mówi Barbara Wrzesińska.
Objawy nowotworu piersi pojawiają się najczęściej u kobiet między 50. a 70. rokiem życia – aż 77 procent kobiet, u których wykryto raka piersi, ma powyżej 50 lat.
AG, fot. autor
Napisz komentarz
Komentarze