Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Likwidacja betonki. Podejście trzecie

Miała zniknąć z Głównego Rynku na początku lata. Kolejny termin wyznaczono na grudzień. Tak zwana betonka jak widać trzyma się mocno i nie tak łatwo jest się jej pozbyć. Głęboko pod nią mogą znajdować się cenne pozostałości historii Kalisza, a to chcą sprawdzić archeolodzy. Cała akcja likwidacji betonki musi zatem zbiec się z badaniami historyków. A całość przedsięwzięcia należy zamknąć do czerwca, kiedy na kaliskim rynku ruszają letnie ogródki, koncerty i inne wydarzenia.  
Likwidacja betonki. Podejście trzecie

Mało estetyczny obiekt, przez złośliwych nazywany „pomnikiem niczego”, miał zniknąć w czerwcu. Przeciwko temu zaprotestowali jednak właściciele okolicznych restauracji, bo dla klientów korzystanie z letnich ogródków w trakcie burzenia i rozmontowywania betonki byłoby mało przyjemne. Kolejny termin unicestwienia podestu wyznaczono na późną jesień. - Myśleliśmy, że w grudniu się z tym definitywnie uporamy.  A dziś wychodzi na to, że będzie to styczeń. I mam nadzieję, że z tego terminu się wywiążemy – mówi Grzegorz Sapiński, prezydent Kalisza.

Wykonanie wyroku śmierci na betonce nastąpi zatem w styczniu albo nawet i później. Termin uzależniony jest od prac archeologów, którzy na początku 2016 roku przystąpią do dokładnych  badań płyty Głównego Rynku poprzedzających proces rewitalizacji serca miasta. – Bezpośrednio dzień lub dwa po zburzeniu betonki cała płyta Głównego Rynku zostanie poddana badaniom georadarowym – wyjaśniał wiceprezydent Piotr Kościelny.

Kilka lat temu na kaliskim rynku przeprowadzono badania georadarowe. Wskazały one kilka punktów, gdzie na głębokości między 3,5 do 5 metrów mogą znajdować się historyczne pozostałości. Te badania nie objęły jednak terenu betonki. By zatem sprawdzić co kryje pod sobą podest, najpierw trzeba go zburzyć, a potem wykonać badania georadarowe tego terenu. Po opracowaniu ich wyników archeolodzy zaczną poszukiwania, a te wiążą się z głębokimi wykopami.- Optymistycznie zakładamy, że na wiosnę archeolodzy będą mogli wejść na płytę Głównego Rynku z badaniami. Natomiast ich zakres będziemy znali w styczniu po badaniach georadarowych – dodał Kościelny.

Archeolodzy swoje prace będą musieli skończyć do święta miasta przypadającego na początku czerwca, tak by kaliszanie mogli w pełni korzystać z Głównego Rynku.

AG, fot. autor


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 12°CMiasto: Kalisz

Ciśnienie: 1028 hPa
Wiatr: 14 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama