Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Prawie utonął w aquaparku. W Wigilię podziękował za uratowanie życia

W stanie ciężkim trafił na Oddział Intensywnej Opieki Medycznej. Na szczęście doszedł do zdrowia i dwa tygodnie po wypadku osobiście podziękował za uratowanie życie. Mężczyzna, który 10 grudnia ub.r. omal nie utonął w Kaliskim Parku Wodnym spotkał się z ratownikami, którzy nieprzytomnego wyłowili z basenu.
Prawie utonął w aquaparku. W Wigilię podziękował za uratowanie życia

Mężczyzna jest stałym gościem kaliskiego aquaparku. 10 grudnia rano jeden z ratowników zauważył go pod wodą; pływak był nieprzytomny. – Ratownik uruchomił  procedurę alarmową gwizdkiem ratowniczym i niezwłocznie wskoczył do wody. Na miejsce przybył też kierownik zmiany ratowników – relacjonuje Joanna Marciniak z Kaliskiego Parku Wodnego. Równolegle zarządzono ewakuację wszystkich użytkowników basenów wewnętrznych i wezwano pozostałych członków zespołu ratowniczego oraz pogotowie ratunkowe. Do czasu przyjazdu karetki trwała walka o życie mężczyzny. - Miał nieprawidłowy przyspieszony oddech, trudno wyczuwalne tętno i siniał coraz bardziej, więc zdecydowałem o podłączeniu defibrylatora. Osuszyłem jego klatkę piersiowa własną koszulką, a ratownik Sebastian Zbierski natychmiast usunął owłosienie za pomocą specjalnego nożyka dostępnego w zestawie i przykleił elektrody – relacjonuje przebieg akcji Łukasz Ścisły, szef zespołu ratowników w kaliskim aquaparku.

AED, czyli automatyczny defibrylator zewnętrzny to wysoce specjalistyczne, niezawodne, skomputeryzowane urządzenie, które za pomocą poleceń głosowych i wizualnych prowadzi zarówno osoby z wykształceniem medycznym, jak i bez niego przez procedurę ratowania ludzkiego życia. Sprzęt został zakupiony dla aquaparku w 2014 r. przez samorząd minionej kadencji. 10 grudnia ub.r. został użyty po raz pierwszy. - Jak wynika z najnowszych wytycznych Krajowej Rady Resuscytacji, wykonanie defibrylacji w ciągu 3–5 minut od zatrzymania krążenia może skutkować przeżywalnością sięgającą 50–70% - dodaje Łukasz Ścisły.

Po około 11 minutach w parku wodnym pojawiło się pogotowie ratunkowe. Mężczyzna w ciężkim stanie trafił na Oddział Intensywnej Opieki Medycznej. Na szczęście dość szybko doszedł do siebie i tydzień po zdarzeniu, 18 grudnia został wypisany do domu. W Wigilię osobiście podziękował ratownikom za uratowanie mu życia.

W kaliskim aquaparku nad  bezpieczeństwem kąpiących się czuwa w dni powszednie 6, a w weekendy i święta 7 ratowników.

RED. MIK, fot. aquapark


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 19°CMiasto: Kalisz

Ciśnienie: 1028 hPa
Wiatr: 22 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama