- Po remoncie ulicy w 2014 roku zostały powiększone i od nowa założone trawniki, niestety nie zostały w żaden sposób zabezpieczone, ogrodzone – pisze czytelniczka portalu faktykaliskie.pl. - Kierowcy notorycznie parkują w tych miejscach, niszcząc tym samym prawie jedyną zieleń na tej ulicy. Telefony do straży miejskiej niestety nic nie pomagają, ponieważ panowie albo nie przyjeżdżają wcale, albo przyjeżdżają po 30 minutach, kiedy kierowca zdążył już odjechać i zniszczyć zieleń. Jestem mieszkańcem tej ulicy i bardzo często widzę kierowców parkujących na trawniku np. w okolicach poczty, baru czy apteki.
Na dowód czytelniczka przesłała zdjęcie, na którym widnieje parkujący na skrawku zieleni samochód… Inspektoratu Ochrony Środowiska. Straż miejska nie dopatruje się jednak naruszenia przepisów, bo pod kołami samochodu nie widać żadnej zieleni. - Mieliśmy sytuację, że kierowca nie przyjął mandatu, a sprawą zajął się sąd. Ostatecznie stwierdził, że w miejscu, gdzie znajdowało się auto nie ma trawy, a więc nie można mówić o niszczeniu zieleni – mówi Dariusz Hybś. Pytanie, jak trawa ma urosnąć, skoro dane miejsce notorycznie tratują samochody? – W uzasadnionych przypadkach interweniujemy, ale w takich, jak przedstawiona na zdjęciu możemy wezwać kierowcę i pouczyć – dodaje Dariusz Hybś.
- Od parkowania jest parking – zauważa z kolei Krzysztof Gałka, wicedyrektor Miejskiego Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji w Kaliszu i zgadza się z czytelniczką naszego portalu, że ze względów estetycznych trzeba zrobić wszystko, by ocalić lub przywrócić zieleń na tak reprezentacyjnej ulicy, jaka jest Górnośląska. – Jedynym sposobem rzeczywiście jest ogrodzenie tych skrawków trawnika. Będę rozmawiał na ten temat ze strażą miejską i wydziałem środowiska – zapewnia.
W okresie od stycznia do listopada ub.r. straż miejska skierowała do sądu 4 wnioski o ukaranie w związku z niszczeniem zieleni, wystawiła 50 mandatów karnych i udzieliła 117 pouczeń. Mundurowi najczęściej wzywani są do samochodów parkujących na trawnikach przy H. Sawickiej, al. Wojska Polskiego, Górnośląskiej i Konopnickiej. Kara za naruszenie przepisów może wynieść od 20 do 500 zł.
MIK, fot. czytelniczka portalu
Napisz komentarz
Komentarze