Wypadki

Pożar samochodu osobowego w Saczynie w gminie Godziesze Wielkie. Na terenie prywatnej posesji doszczętnie spłonął opel.

Tragiczny wypadek na krajowej 11-tce w powiecie jarocińskim. Kierowca próbował zepchnąć z drogi zepsute auto i zginął pod kołami nadjeżdżającego za nim tira. Kierujący ciężarówką prawdopodobnie nie zauważył przed sobą osobówki i stojącej przy nim mężczyzny i z dużą prędkością uderzył w nich.

44 strażaków walczyło z pożarem, który wybuchł 30 listopada w Beznatce w gminie Ceków Kolonia. W ogniu stanął magazyn, w którym składowane były tekturowe wytłaczanki do jajek. Akcja gaśnicza trwała ponad 6 godzin.

Zepchnięty z drogi peugeot wpadł do rowu, uderzył w nasyp ziemi i obrócił się wokół własnej osi w powietrzu. Kierowca zdołał o własnych siłach wyjść z rozbitego pojazdu, ale ranny trafił do szpitala. Policja ustala przyczyny wypadku, do którego doszło dziś rano w Opatówku.

Policja, straż pożarna i Lotnicze Pogotowie Ratunkowe interweniowały we wtorek w Skrajni Blizanowskiej w gminie Blizanów. Służby wezwano do leżącego na drodze, nieprzytomnego mężczyzny. Okazało się jednak, że nic mu nie dolega.

To już niestety drogowa klasyka, która często kończy się tragicznym wypadkiem. Dwa pasy jezdni, jeden samochód zatrzymuje się, by przepuścić pieszych, drugi obok przejeżdża dalej. Tak niebezpieczną sytuację nagrał nasz czytelnik Karol. Wideo budzi grozę tym bardziej, że gdy Karol czekał aż piesi przejdą, obok niego przejechał nie jeden a trzy auta. Na szczęście para pieszych czekała spokojnie, aż łamiący przepisy kierowcy oddalą się.

Stan drugiej potrąconej wczoraj na alei Wojska Polskiego kobiety jest stabilny. 78-letnia kaliszanka przebywa na ortopedii. Okoliczności wypadku wyjaśnia policja i nie zdradza bardziej szczegółowych ustaleń. W internecie za to trwa dyskusja, kto lub co winne jest takim tragediom: bardziej kierowca, pieszy, a może oświetlenie pasów… Wszyscy powinniśmy pamiętać, że bez wzajemnego zrozumienia, przestrzegania przepisów i dużej ostrożności możemy zgotować sobie dramat.

Tragiczny wypadek na al. Wojska Polskiego w Kaliszu. W poniedziałek wieczorem doszło tam do potrącenia dwóch kobiet. Jedna z nich nie żyje.

11-letni rowerzysta został potrącony przez samochód na ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego. Do wypadku doszło w sobotę przed południem. Chłopiec trafił do szpitala.

Groźny wypadek w Czempiszu w gminie Brzeziny. Rowerzysta został potrącony przez volkswagena. Miał prawie 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.

W Kaliszu przybywa zgłoszeń o ulatnianiu się tlenku węgla. W czwartek po południu czujka ostrzegła przed czadem lokatorów jednego z mieszkań przy ul. Serbinowskiej. Nikomu nic się nie stało.

Z ciężkimi obrażeniami ciała trafił do kaliskiego szpitala 21-letni mieszkaniec gminy Borek Wielkopolski, na granicy powiatów jarocińskiego i gostyńskiego. Mężczyzna został poważnie ranny podczas prac w gospodarstwie.

Stężenie czadu było ogromne, a w łazience sięgnęło poziomu 500 ppm, to śmiertelne zagrożenie. W wyniku ulatniania się czadu wczoraj w mieszkaniu przy ul. Ułańskiej poważnie zatruty został 15- latek i starsza kobieta.

Trzy osoby zatruły się czadem dziś wieczorem w centrum miasta. Do zdarzenia doszło w jednym z bloków przy ul. Ułańskiej.

Prawie 5 godzin trwały utrudnienia na trasie Kalisz – Września, po tym, jak ciężarówka z naczepą zsunęła się do rowu. Do zdarzenia doszło w poniedziałek w Żegocinie w gminie Blizanów. Na prostym odcinku drogi pojazd wjechał na miękkie pobocze.

Groźne zdarzenie w Szulcu w gminie Opatówek. Na zakręcie auto wypadło z drogi i dachowało w rowie. Samochodem kierowała 21-letnia kobieta.

Staranował latarnię, po czym spadł z nasypu. To musiało się tak skończyć, bo 25-letni kierowca, który w poniedziałkowy wieczór wypadł z drogi na ul. Armii Krajowej, wsiadł za kierownicę pijany i bez uprawnień.

Kolejny wypadek na naszych drogach. Na trasie Kalisz-Turek, w Pólku doszło do zderzenia dwóch tirów z samochodem osobowym.

Poranny wypadek w Russowie w gminie Żelazków. Na prostym odcinku drogi zderzyły się trzy samochody, jeden dachował i wylądował w rowie. Dwie osoby trafiły do szpitala.

Niebezpieczna sytuacja na obwodnicy Nowych Skalmierzyc. Podczas wyprzedzania kierowca osobówki omal nie doprowadził do czołowego zderzenia z innym samochodem. Incydent zarejestrował czytelnik naszego portalu.

O kierowcach, którzy wbrew przepisom i zdrowemu rozsądkowi próbują podjechać jak najbliżej celu, mówi się, że najchętniej wjechaliby po schodach do kościoła. Postąpił tak – i to dosłownie – właściciel peugeota.