Wypadki

Do tego wypadku doszło wczesnym wieczorem w pierwszy dzień Świąt Bożego Narodzenia, w Madalinie w gminie Lisków. Samochód osobowy najechał na 39-letniego mężczyznę. Poszkodowany zmarł. Okoliczności tragedii wciąż są wyjaśniane, a o pomoc w szczegółowym ustaleniu okoliczności prosi świadków policja.

Niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze... Ta znana policyjna formułka stała się rzeczywistością dla młodego kierowcy BMW, który w niedzielny wieczór zakończył jazdę na krawężniku ronda. Wjechać na rondo było znacznie łatwiej niż je opuścić...

Na miejscu zginął ojciec, a prawie po miesiącu od wypadku, zmarł jego syn… W szpitalu rehabilitacyjnym w Otwocku zmarł 22-letni mężczyzna, pasażer auta, w które uderzyło rozpędzone BMW. Śledczy na tym etapie nie informują, co było bezpośrednią przyczyną zgonu 22-latka. 18-latek, który doprowadził do tragedii, wciąż nie ma postawionych zarzutów.

Kierowca audi nie dostosował prędkości i po staranowaniu ogrodzenia uderzył w dom. 46-latek zamiast współpracować z policjantami, odmówił poddania się badaniu na zawartość alkoholu poprzez dmuchnięcie w alkomat. Policjanci pobrali od niego krew na obecność substancji odurzających.

Tragiczny weekend na wielkopolskich drogach. Trzy osoby zginęły w wypadku w powiecie konińskim na DK92, a jedna w wypadku pod Jarocinem na drodze krajowej nr 12.

Czołowe zderzenie na drodze krajowej nr 92 w miejscowości Stare Paprockie Holendry. Osobowe audi wjechało wprost pod ciężarówkę. Na miejscu zginęły 3 osoby. Jak dokładnie doszło do zderzenia na razie nie wiadomo. Na miejscu pracuje policja pod nadzorem prokuratora.

Tragedia w Jarocinie. W wyniku ulatniania się tlenku węgla zmarła jedna osoba. Zatruciu czadem ulegli też ratownicy medyczni.

Groźnie wyglądające zdarzenie w Szosie Tureckiej w powiecie kaliskim. Tir wjechał w osobówkę. Jedną osobę przewieziono do szpitala.

Trochę go poniosło… Młody kierowca BMW z powiatu kaliskiego narozrabiał w nocy na alei Wojska Polskiego. Ściął drogowe przęsła, uszkodził sygnalizator i znaki. Na szczęście na tym się skończyło…

Kolizja dwóch pojazdów na Stawiszyńskiej. W środę rano audi wyprzedzając pojazdy na skrzyżowaniu uderzyło w jadący z naprzeciwka samochód. Sprawcą zdarzenia była kobieta. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.

Przed 5:00 rano doszło do zapalenia się samochodu na osiedlu Dobrzec. Nikomu nic się nie stało, ale płomienie niemal doszczętnie zniszczyły sprowadzony niedawno z Niemiec samochód.

Wypadek z udziałem pieszej w Kaliszu. Na pasach na ul. Legionów w poniedziałkowy wieczór doszło do potrącenia kobiety.

Wypadek w kaliskich Sulisławicach. Przed 9:00 rano osobowy citroen wypadł z drogi i wjechał prosto do witryny sklepowej budowanego tam marketu.

Około godziny 3.30 doszło do pożaru hotelu Villa Royal w Ostrowie Wielkopolski,. Ogień pojawił się na ostatniej kondygnacji w części znajdującej się bliżej ulicy Sienkiewicza. O 4.30 nadal były widoczne płomienie. Akcję utrudniała wysokość obiektu. Z hotelu ewakuowano gości związanych z organizacją jednej z imprez rozrywkowo-sportowych.

Tragiczny wypadek w Gostyczynie w powiecie ostrowskim. 50-letni mężczyzna został potrącony przez kierowcę forda. Poszkodowany zmarł w szpitalu. Okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratury.

W tym miejscu zginęło już kilka osób. Oni mieli dużo szczęścia. W Radłowie (powiat ostrowski) na łuku drogi BMW, którym podróżowało czterech mężczyzn, wypadło z jezdni, dachowało i zatrzymało się w rowie.

Chciał wyprzedzić ciężarówkę, ale najechał na jej tył, a podróż zakończył na barierach drogowych. Nie bez znaczenia na przyczyny tego wypadku miał fakt, że kierowca volkswagena miał promil alkoholu w organizmie.

Białe i śliskie drogi opanowały dziś Kalisz i powiat. W gminie Brzeziny przez warunki pogodowe i niedostosowanie prędkości, w rowie wylądował samochód dostawczy. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

Rano na drogach panowały bardzo niebezpieczne warunki. Siłę żywiołu odczuł na własnej skórze 57-letni mężczyzna, kierowca renault Master, którego silny wiatr zepchnął z drogi.

Wyglądało bardzo groźnie. Kierowca osobówki miał dużo szczęścia, bo po zderzeniu z pociągiem towarowym, wyszedł z samochodu o własnych siłach.

Ten wypadek mógł się zakończyć tragicznie i dla kierowcy audi i dla osób postronnych. Na drodze Cielcza – Jarocin kierowca audi stracił panowanie nad pojazdem, wjechał nim do rowu i rozbił się na rosnących przy drodze drzewach.