kierowca bmw

Niebezpieczne zdarzenie drogowe z udziałem młodego kierowcy. 20-latek jadąc samochodem marki BMW stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w barierki. Policjanci ukarali kierowcę niskim mandatem.

Kara nawet 5 lat pozbawienia wolności grozi 20-letniemu kierowcy BMW, który wsiadł za kierownicę pomimo, że sąd orzekł w stosunku do niego zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Dodatkowo nieodpowiedzialny kierowca, doprowadził do kolizji z trzema zaparkowanymi pojazdami.

Pomimo wielu apeli policji odnośnie nadmiernej prędkości na ulicach i ostrożnemu poruszaniu się po drogach, takie sytuacje są nadal codziennością. Do kolejnego tego typu zdarzenia doszło w powiecie ostrzeszowskim. Kierowca

Kierujący nagminnie popełniających najpoważniejsze wykroczenia drogowe muszą liczyć się ze znacznie wyższą karą. Przekonał się o tym kierowca BMW zatrzymany do kontroli przez policjantów z Wydziału Ruchu Drogowego. 28-latek w obszarze zabudowanym jechał z prędkością aż 114 km/h. W trakcie kontroli okazało się, że to kolejne tego typu wykroczenie na koncie tego kierowcy.

Kaliscy policjanci zatrzymali do kontroli kierowcę BMW, który w obszarze zabudowanym przekroczył dozwoloną prędkość o 57 km/h. Podczas kontroli okazało się, że to kolejne tego typu wykroczenie na koncie 23-latka. Zgodnie z przepisami, które weszły w życie we wrześniu ubiegłego roku, policjanci nałożyli na kierowcę mandat w warunkach tzw. „recydywy”. Mężczyzna stracił też prawo jazdy na okres 3 miesięcy.

Kaliscy policjanci zatrzymali do kontroli drogowej BMW z nadmierne przyciemnionymi szybami w polu widzenia kierowcy. Podczas kontroli okazało się, że za kierownicą auta siedział 23-letni mieszkaniec Ostrowa Wlkp. Mężczyzna wsiadł za kierownicę mając blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Za przestępstwo kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do lat 2, a także zakaz prowadzenia na okres nie krótszy niż 3 lata.

Wysoki mandat, punkty karne i zatrzymanie prawa jazdy. Tak zakończył jazdę kaliszanin, który w ostatnich dniach został złapany przez pleszewską drogówkę.