prawo jazdy

Dobre informacje dla kierowców. Nie będzie już trzeba prosić urzędu o zwrot zatrzymanego prawa jazdy. Nowe przepisy wchodzą za kilka dni.

Powiaty mówią „nie” dopłacaniu do wydawania m.in. praw jazdy. I domagają się od rządu podwyżki opłat dla mieszkańców. I to już od maja.

Posłanka Lewicy przedstawiła swoją propozycję zwiększenie bezpieczeństwa na drogach. Mówi o zdjęciach z fotoradarów i ograniczeniu prędkości. Czy to mniejszy liczbę wypadków i zdarzeń?

Podczas egzaminu kandydaci na kierowców będą musieli pokonać jeszcze jedną przeszkodę w drodze do wymarzonego dokumentu. Stoi za tym Unia Europejska.

To dobra wiadomość dla piratów drogowych – wkrótce wrócą szkolenia reedukacyjne. Ale w innej formie niż to było wcześniej.

Z jednej strony obniżenie granicy wieku, od którego można mieć prawo jazdy. Z drugiej ostrzejsze wymagania wobec seniorów. To planowane zmiany w przepisach o kierowcach.

W 2023 r. niektórzy kierowcy muszą wymienić prawa jazdy. Spać spokojnie mogą na razie posiadacze bezterminowych praw jazdy. Kto zatem musi zgłosić się w tym roku do wydziału komunikacji?

To już pewne. Kierowcy będą mogli zredukować liczbę punktów karnych na swoim koncie. Odpowiednie rozporządzenie zostało już opublikowane.

Posłowie zdecydowali, że pijani kierowcy będą tracili samochody na rzecz skarbu państwa. Nowe prawo musi jeszcze podpisać prezydent.

Zaostrzenie kar najwyraźniej sprawiło, że kierowcy częściej zdejmują nogę z gazu. We wrześniu policja zatrzymała mniej praw jazdy niż rok wcześniej za przekroczenie prędkości.

Do tej pory ubezpieczyciele nie weryfikowali masowo przeszłości kierowców, którym sprzedawały ubezpieczenie. Teraz to się zmieni. Na co czekali ubezpieczyciele?

17 września zaczną obowiązywać kolejne zmiany w prawie drogowym. To nie koniec, bo kilka dni później w życie wejdą kolejne przepisy.

W minionym tygodniu policjanci z pleszewskiej drogówki przeprowadzili działania w ramach grupy „SPEED”. Tylko jednego dnia, mundurowi nałożyli 40 mandatów karnych na kierowców, nie stosujących się do przepisów ruchu drogowego. Zatrzymali też dwa prawa jazdy kierowcom, którzy przekroczyli prędkość o więcej niż 50 km/h w obszarze zabudowanym. Rekordzista pędził przez Koźminiec aż 144 km/h!

Nawet 2 lata więzienia grożą kierowcy peugeota, wsiadł za kierownicę pomimo cofniętych uprawnień. 50-latka zatrzymali policjanci kaliskiej drogówki. Wpadł, bo przekroczył dozwoloną prędkość.

Od 5 grudnia w aplikacji mObywatel pojawi się mPrawo Jazdy. Funkcja ta była długo wyczekiwana, aż w końcu Ministerstwo Cyfryzacji poinformowało, że wraz z początkiem grudnia nastąpi rozszerzenie aplikacji. Minister Cyfryzacji Marek Zagórki podpisał dokument, dzięki któremu już niedługo będzie to możliwe.

Poważne kłopoty ma 23-latka, która spowodowała w Kaliszu niegroźną w skutkach kolizję. Skończyłoby się pewnie na mandacie karnym, gdyby nie fakt, że kobieta wylegitymowała się fałszywym prawem jazdy. Policjanci ustalili, że kupiła je w internecie.

Cztery zatrzymane prawa jazdy to efekt policyjnej akcji NURD, którą przeprowadzono w Kaliszu 30 stycznia. Działania funkcjonariuszy skupiały się na bezpieczeństwie niechronionych uczestników ruchu drogowego - pieszych i rowerzystów.

Z prędkością 137 km/h pędził w terenie zabudowanym 18-letni kierowca audi. Podczas świąt został zatrzymany przez patrol policji na ul. Łódzkiej w Kaliszu. Na trzy miesiące stracił uprawnienia do kierowania.

Zmiana podległości: z marszałków do wojewodów, sytemu finansowania oraz zasad egzaminowania na placu manewrowym. Wojewódzkie Ośrodki Ruchu Drogowego czeka rewolucja. Prawo i Sprawiedliwość uważa, że w instytucjach tych dochodzi do szeregu nieprawidłowości i by je usunąć przygotowało już projekt ustawy.

W zaledwie dwa dni aż pięciu kierowców straciło uprawnienia do kierowania. Powodem było przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h. Nie pomogły prośby, że bez dokumentu nie będą mogli wykonywać swojej pracy. – Zatrzymanie prawa jazdy jest obligatoryjne – podkreśla mł. asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy kaliskiej policji.

Przez trzy miesiące nie wsiądzie za kółko 38-letni kierowca opla. Gdy zatrzymywali go policjanci kaliskiej drogówki, na liczniku miał ponad setkę. Dozwoloną prędkość przekroczył o ponad 50 km/h.