Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Ten pomysł rozgrzał Internet. Samochodem po mieście tylko 30 km/h?

Posłanka Lewicy przedstawiła swoją propozycję zwiększenie bezpieczeństwa na drogach. Mówi o zdjęciach z fotoradarów i ograniczeniu prędkości. Czy to mniejszy liczbę wypadków i zdarzeń?
Ten pomysł rozgrzał Internet. Samochodem po mieście tylko 30 km/h?

Autor: iStock

– Dlaczego nie 20 czy 15 km/h? – takie pytania padają ze strony internautów. To rekcja na pomysł posłanki Lewicy Paulina Matysiak, wiceprzewodniczącej sejmowej Komisji Infrastruktury.

Wtedy jest za późno na przemyślenia

Polityczka uważa, że jeżeli chcemy zmniejszyć liczbę wypadków, zadbać o bezpieczeństwo na drogach, to musimy wprowadzić kilka znaczących zmian w przepisach.

– Na co dzień część kierowców jeździ sobie bardzo szybko i nic się nie dzieje. Do czasu. Gdy się zadzieje, to jest za późno na przemyślenia. Jest dramat innych ludzi, a czasem rodzin tych „szybkich i bezpiecznych” kierowców. Czasu się nigdy nie da cofnąć – mówi w wywiadzie dla serwisu Brd24.pl.

I dodaje, że trzeba w Polsce poprawić skuteczność egzekwowania tych kar. Trzeba „lepiej ścigać kierowców, którzy drwią z prawa i zagrażają innym”. 

Mandat dla właściciela

Posłance chodzi np. o tych, których namierzył fotoradar, a oni i tak nie mają zamiaru zapłacić mandatu. Właściciel samochodu otrzymuje pismo. Ma w nim wskazać, kto prowadził pojazd. Jest jednak sposób na wymiganie się, ale nie będziemy go promować.

– Proponuję, żeby mandat z fotoradaru nakładać na właściciela pojazdu. Jeśli oczywiście prawnicy uznają, że w naszym systemie prawnym jest to możliwe. Oczywiście stracimy wówczas możliwość nakładania punktów karnych, ale kara stanie się nieuchronna. A pieniądze, które udałoby się dzięki temu za te mandaty ściągać, można by przeznaczać na poprawę bezpieczeństwa drogowego – uważa parlamentarzystka.

Po mieście tylko powoli 

To nie koniec jej pomysłów. Matysiak zgadza się z propozycjami i europejskimi trendami znacznego ograniczania prędkości w miastach.

– Myślę, że powoli będziemy zmierzać w tę stronę. To wynika z danych dotyczących zderzeń z niechronionymi uczestnikami ruchu drogowego, z których największym natężeniem mamy do czynienia właśnie w miastach. Przy 30 km/h przeżywalność wypadków to aż 80 proc. Przy 50 km/h – to 50 proc. – argumentuje.

Zmian może w najbliższym czasie być więcej

Parlament Europejski – przypomnijmy – chce, aby w każdym kraju członkowskim czasowo odbierać prawo jazdy kierowcy, który w obszarze zabudowanym przekroczy prędkość o co najmniej 30 km/h. 

W Polsce jest podobny przepis, ale obowiązuje poza obszarem zabudowanym. Poza tym chodzi o przekroczenie prędkości o 50 km/h.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Jutek 01.03.2024 11:13
I znów błysnęła intelektem.

rwo 01.03.2024 08:13
Kiedyś przed samochodem jadącym ulicą musiał iść człowiek z chorągiewką i ostrzegać. Bardzo stary sposób ale skuteczny. Może warto do niego wrócić?

X 01.03.2024 06:47
Jeżeli lewica będzie dalej współrządziła,to pod koniec tej kadencji będziemy chodzić na piechotę,no może ewentualnie przesiądziemy się na rowery.

Mieszkaniec 29.02.2024 23:33
To nic nie da! Jedyne wyjście to progi zwalniające na obszarze CAŁEGO miasta i to takie konkretne murowane, poprzeczne - przez całą szerokość jezdni (od krawężnika do krawężnika) żeby nie można było ich ominąć - takie jak są na ulicy Karpackiej na osiedlu Zagorzynek przy blokach. Najlepiej co 50 metrów i będzie w mieście spokój!! Wyniosą się hałaśliwi bandyci uliczni w bmw z tłumikiem od ścigaczy i obniżonym zawieszeniem, czy camber tuningiem.

Kierowca 01.03.2024 09:57
Podejrzewam, że nie jeździsz samochodem po mieście i głupoty wypisujesz. Zjedz grześka.

Radar 29.02.2024 20:55
Jak ktoś nie zna życia to ma głupie pomysły,z mózgu należy korzystać,jest 50 i pytam gdzie jest policja która to egzekwuje

Caro 29.02.2024 20:53
Zapraszam policję rano na Łódzka średnia 70-80 km

Julian Ansange 29.02.2024 19:36
Pani poseł Matysiak niech się uda do najbliższego psychiatry! Wprowadzić 7 km/h to samochody będą nie potrzebne, bo wyprzedzi je rower! Skąd się biorą te głupole z takimi idiotycznymi pomysłami?

WIŚNIA 29.02.2024 17:45
50na godzinę po mieście to nie jest dużo przy dzisiejszej możliwości samochodu, przede wszystkim chodzi o to żeby tej 50-tki przestrzegać, możemy ograniczyć prędkość do 20 na godzinę i co to da jak nikt takiego ograniczenia nie będzie przestrzegał. Dzisiaj widzimy że mało kto jeździ po mieście 50-ka jeśli natężenie ruchu jest niewielkie.

Luka 29.02.2024 17:24
To dlaczego nie wprowadzić całkowitego zakazu poruszania się pojazdami, wówczas przeżywalność będzie na poziomie 100 proc. Proszę nie załamujcie mnie ...

niezalogowany 29.02.2024 17:22
Najlepiej , w/g LEWICY --- to zakaz jazdy po mieście , nawet na rowerach --- no , to , może mieszkańcy będą pełzać , a wy --burżuazja lewacka będzie latała samolotami , co ????

Kaliszanin 29.02.2024 17:21
Szkoda tego komentować.

Olek 29.02.2024 16:54
No nie może jeszcze przeprowadzać auta popychając je?!

NEMO 29.02.2024 16:17
PODOBNY ale inny. O 50 km/h w terenie zabudowanym.

Reklama
Reklama
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 12°CMiasto: Kalisz

Ciśnienie: 1027 hPa
Wiatr: 14 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama