Fatalny incydent tuż przed uroczystością ślubną w Kępnie. Chory psychicznie mężczyzna z przedmiotem przypominającym broń palną wtargnął przed Kościół, groził gościom i młodej parze. Mścił się za to, że nie został zaproszony na wesele.
Nieszczęśliwie zakochany 27-latek wszczął fałszywy alarm bombowy na weselu swojej wybranki. Cel osiągnął, bo imprezę przerwała policja, ale on sam odpowie przed sądem; grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.