I od razu przyciągnął gros osób chcących pomóc chorym na białaczkę. W hali sportowej, w której odbywała się rejestracja pojawiło się kilkaset osób z gminy Gołuchów i miejscowości ościennych. Każdy chętny wypełniał kwestionariusz, który kwalifikował go jako dawcę. Od niedzieli 325 osób może pochwalić się mianem potencjalnego brata bliźniaka osoby chorej na białaczkę.
Osób, które zapadają na tę chorobę jest coraz więcej. Według WHO co 35 sekund, gdzieś na świecie pacjent słyszy od lekarza, że ma białaczkę. Ratunkiem jest przeszczep, ale zaledwie 25 procent chorych może otrzymać szpik od osoby spokrewnionej. Inni muszą liczyć na ludzi dobrej woli. Tych na całym świecie aktualnie jest około 25 milionów. Wśród nich także mieszkańcy Gołuchowa.
AW, UG w Gołuchów
Napisz komentarz
Komentarze