Jak zapewniają organizatorzy skwer Rozmarek jest dla każdego. Kaliszanie mogą przynieść tu swoje rękodzieła czy antyki, które można sprzedać. Na Rozmarku można dostać dosłownie wszystko. - Jeśli ktoś chce coś sprzedać, Rozmarek jest dla niego. Nie trzeba się nigdzie rejestrować, cały plac jest do naszej dyspozycji, kwestia wyboru miejsca jest dowolna – mówi Tomasz Toreczka, koordynator projektu „Rozmarek ożywiony”.
Docelowo na skwer ma powrócić giełda starych płyt winylowych oraz książek, która odbywała się w Kaliszu. Cały projekt jest imprezą cykliczną, która do końca września będzie odbywać się co dwa tygodnie. Organizatorzy szacują, że kolejne tegoroczne odsłony Rozmarku przyciągną na skwer jeszcze większą liczbę sprzedających, nie tylko z Kalisza.
MG, fot. autor
Napisz komentarz
Komentarze