Wszystko działo się w piątek, 15 lipca około godz. 11.20. Na ratunek samochodowi, który wjechał do wody ruszyły 3 zastępy straży pożarnej wyposażone w specjalistyczny sprzęt. – Na miejscu okazało się, że samochód zdążył już zanurzyć się pod wodę. Jego lokalizację wskazał strażakom ponton, który właścicielka auta, próbując ratować swoje mienie, przytwierdziła do pojazdu – mówi mł. kpt. Grzegorz Kuświk, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Kaliszu. – Zwodowana została łódka, ale okazało się, że do samochodu strażacy dotarli w woderach i specjalnych ubiorach. Następnie przymocowali linkę i przy użyciu wyciągarki wydobyli pojazd na brzeg.
Cała akcja trwała godzinę, a uczestniczyło w niej 10 strażaków.
Podobny incydent miał miejsce w Szałem w maju ub.r. 19-letni chłopak pożyczył samochód swojemu rówieśnikowi, który nie posiadał prawa jazdy, by ten mógł sprawdzić się za kółkiem. Gdy 19-latek zapalił silnik, najwyraźniej nie potrafił zapanować nad samochodem. Volkswagen golf najpierw uderzył w przydrożny znak, a potem stoczył się ze skarpy wprost do wody. Film i zdjęcia z tego zdarzenia obejrzycie TUTAJ
MIK, fot. KM PSP w Kaliszu
Napisz komentarz
Komentarze