Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Niezawodny napastnik. KKS czeka na Ekstraklasę! FOTO i WIDEO

Pucharowa przygoda piłkarzy KKS-u będzie miała swoją kolejną odsłonę! Po bramce niezawodnego Rafała Jankowskiego podopieczni Piotra Morawskiego pokonali drugoligową Polonię Bytom 1:0 i awansowali do 1/16 finału Pucharu Polski. A to oznacza, że 10 sierpnia na Wał Matejki zawita jedna z ekstraklasowych ekip!
Kliknij aby odtworzyć

Akcję, która rozstrzygnęła o wygranej i awansie, gospodarze przeprowadzili w 41. minucie. Miała ona dwóch bohaterów – Iwelina Kostowa, który wyłuskał piłkę w środku pola i popisał się znakomitą asystą, oraz Rafała Jankowskiego, który perfekcyjnie dokonał egzekucji, celując pewnie w długi róg bramki. – Ta bramka tak naprawdę ustawiła dalszy przebieg meczu – przekonuje Marcin Lis. – W drugiej połowie, zgodnie z założeniami z przerwy, kontrolowaliśmy mecz, nie cofnęliśmy się i mieliśmy nawet kolejne sytuacje. Szkoda, że ich nie wykorzystaliśmy, ale nie bądźmy zbyt zachłanni. Ze zwycięstwa bardzo się cieszymy – dodaje defensywny pomocnik KKS-u.

Zanim na listę strzelców wpisał się Jankowski, mogli go w tej czynności wyręczyć Błażej Ciesielski, Konrad Chojnacki i wspomniany Kostow. Ich sytuacje były efektem konsekwentnie realizowanego od początku planu taktycznego. Kaliszanie nie oczekiwali na to, co zrobi przeciwnik, grali wysoko pressingiem i nie dali sobie narzucić stylu gry rywala. Uważna gra w defensywie sprawiła z kolei, że mniej pracy miał debiutujący w bramce Bartłomiej Folc. W pierwszej połowie praktycznie tylko raz musiał wykazać się swoimi umiejętnościami, gdy pod poprzeczkę uderzał doświadczony Marcin Lachowski. – Wiedzieliśmy, że ten zawodnik jest najważniejszy w ekipie Polonii. Chcieliśmy go wyłączyć z gry i myślę, że to nam się udało – uważa Lis.

W ostatnich trzech kwadransach obie jedenastki wymieniły kilka ciosów, ale żaden z nich nie był skuteczny. Kaliszanie najbardziej mogą żałować niewykorzystanej okazji z 68. minuty, gdy Kostow zagrał w uliczkę do Błażeja Ciesielskiego, a ten w sytuacji sam na sam posłał futbolówkę wprost w bramkarza. Mylili się także Chojnacki, Czech i w doliczonym czasie Jankowski. Jeszcze gorzej swoje celowniki nastawili przyjezdni, bo mimo że znakomitą większość ich ofensywnych szarż kaliska defensywa rozbijała w zarodku, to było też kilka, którymi napędzili gospodarzom niemałego strachu. Tak było w 59. minucie, gdy w ostatniej chwili zablokowany został Lachowski i, w szczególności, w 85. minucie, gdy pozostawiony bez opieki Arkadiusz Kowalczyk główkował z pięciu metrów nad bramką. – Mieliśmy trochę szczęścia, ale wygraliśmy głównie naszą grą. Każdy wiedział, co ma robić na boisku. Uważam, że choćby z tego względu jest to zasłużone zwycięstwo – komentował po meczu Damian Czech.

W porównaniu do ubiegłotygodniowej szalonej potyczki z MKS-em Kluczbork, wygranej po brawurowym finiszu 5:4, trenerzy Piotr Morawski i Marcin Rubas dokonali na sobotni mecz aż pięciu korekt w wyjściowym zestawieniu. Pod nieobecność narzekającego na uraz pachwiny i oszczędzanego na ligę Joshuy Baloguna kluczowe okazały się powroty kartkowiczów i kontuzjowanych. Z zadań defensywnych solidnie wywiązywali się wspomniani Czech i Lis, natomiast o spokój w środku pola i dzielenie się piłką z partnerami odpowiednio zadbał Kostow. – Ten mecz kosztował nas dużo sił, ale tego się spodziewaliśmy. Trener bardzo dobrze rozpracował rywali i już od poniedziałku wiedzieliśmy, jak będziemy grać przeciwko Polonii. Nasz plan w pełni zrealizowaliśmy – cieszy się Marcin Lis.

KKS po raz pierwszy w swojej 91-letniej historii dotarł do 1/16 finału Pucharu Polski. Tym samym sprawił sobie i kibicom miły prezent w postaci wizyty w Kaliszu, 10 sierpnia, zespołu z Lotto Ekstraklasy, bo właśnie od tego etapu drużyny z najwyższej klasy rozgrywkowej przystępują do pucharowej rywalizacji. O tym, która z ekstraklasowych ekip przyjedzie na Wał Matejki, przekonamy się w poniedziałek. Tego dnia na godz. 13:00 zaplanowano losowanie par 1/16 finału.

Michał Sobczak

***

KKS Kalisz – Polonia Bytom 1:0 (1:0)
Bramka:
1:0 Rafał Jankowski 41. min.
Żółte kartki: Zalewski, Szyndrowski, Stefański (Polonia). Sędziowali: Marcin Kochanek oraz Jacek Tokarski i Krzysztof Stępień (Opole). Widzów: 700.
KKS: Folc – Domagalski (46. Tomaszewski), Czech, Gawlik, Grabowski – Ciesielski, Kostow (85. Budrowski), Grzesiek, Lis, Chojnacki (83. Balcerzak) – Jankowski.
Polonia: Olszewski – Szal, Janosik, Zalewski (52. Szyndrowski), Rylukowski (51. Stefański) – Słodowy, Lachowski, Setlak (67. Chrabąszcz), Januszkiewicz, Ceglarz – Kowalczyk.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
pochmurnie

Temperatura: -1°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1006 hPa
Wiatr: 15 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: Ha ha HalskiTreść komentarza: Darmowe? Chyba w parku miejskim, albo pod mostem na Warszawskiej...Data dodania komentarza: 22.11.2024, 20:22Źródło komentarza: Tego jeszcze u nas nie było DARMOWE SPOTKANIE W KALISZUAutor komentarza: kkkkTreść komentarza: Bloki wybudowane przez KSM w Kaliszu w latach siedemdziesiątych miały taki wynalazek. Od środka klamka a na zewnątrz tylko gałka do zatrzaśnięcia drzwi za sobą przy wyjściu z mieszkania. Córka sąsiadów często zatrzaskiwała drzwi i przychodziła do mieszkania moich rodziców by przez balkon który był obok wejść do swojego domu.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 17:29Źródło komentarza: Zatrzaśnięte drzwi, a w środku małe dziecko. Matka nie mogła dostać się do malucha!Autor komentarza: kaliszaninTreść komentarza: 15 minut temu komentarz miał jedną zieloną i jedną czerwoną łapkę,"życie" gratuluję inwencji oraz oszustwa!Data dodania komentarza: 22.11.2024, 17:26Źródło komentarza: Zatrzaśnięte drzwi, a w środku małe dziecko. Matka nie mogła dostać się do malucha!Autor komentarza: klaTreść komentarza: Skoro policja stwierdziła,że wszystko jest w porządku to rozpatrywanie zdarzenia pod kątem wyjścia matki i pozostawienia samego malucha jest bezcelowe.Mogła wyjść z mieszkania aby list od listonosza odebrać,posprzątać klatkę schodową na swojej kondygnacji,oddać sąsiadce pożyczony cukier,a nawet nagły przeciąg mógł drzwi zatrzasnąć.Błędem jest stosowanie przy małym dziecku zatrzaskowego zamka.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 17:00Źródło komentarza: Zatrzaśnięte drzwi, a w środku małe dziecko. Matka nie mogła dostać się do malucha!
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) WSK "PZL-KALISZ" S.A. zatrudni pracownika na stanowisko: OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer). Do zadań pracownika będzie należeć: Realizacja zadań zgodnie z dokumentacją techniczną Obsługa obrabiarek skrawających Kontrola detali przy użyciu narzędzi pomiarowych Przestrzeganie procedur jakościowych i zasad BHP Od kandydatów oczekujemy: Wykształcenie techniczne Umiejętność pracy z dokumentacją techniczną Praktyczna znajomość przyrządów i metod pomiarowych Znajomość podstaw obróbki skrawaniem Mile widziane doświadczenie na podobnym stanowisku Nastawienie na wysoką jakość pracy Gotowość do pracy zmianowej Rodzaj umowy o pracę: umowa o pracę Miejsce pracy: Kalisz W zamian oferujemy: Wdrożenie do pracy Stabilne zatrudnienie na podstawie umowy o pracę Długoterminowe perspektywy Satysfakcjonującą pracę w przyjaznej atmosferze Pakiet socjalny Aplikację można składać osobiście w siedzibie firmy: WSK "PZL-KALISZ" S.A. ul. Częstochowska 140, 62-800 Kalisz lub przesłać na e-mail: [email protected] W aplikacji prosimy o umieszczenie klauzuli: Na podstawie art. 7 ust. 1 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (Oz. Urz. UE.L Nr 119, str. 1), dalej "ROOD": oświadczam, iż wyrażam zgodę na przetwarzanie przez Wytwórnię Sprzętu Komunikacyjnego"PZL-KALISZ" S.A. z siedzibą w Kaliszu (62-800) przy ul. Częstochowskiej 140, zwaną dalej WSK "PZL-KALISZ" S.A., moich danych osobowych zawartych w aplikacji w celu rekrutacji na stanowisko: PRACOWNIK PRODUKCYJNY Informacja dla kandydatów do pracy w Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego "PZL-KALISZ" S.A. znajduje się pod adresem Polityka RODO ( wsk.kalisz.pl ) Zastrzegamy sobie możliwość kontaktu tylko z wybranymi kandydatami.
Reklama