Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Zderzenie z ciągnikiem na ul. Poznańskiej ZDJĘCIA

Do groźnie wyglądającej kolizji doszło w czwartek rano na ul. Poznańskiej. Podczas wyprzedzania mazda zahaczyła o maszynę rolniczą ciągniętą przez traktor. Cudem w tym zdarzeniu nikt nie ucierpiał.
Zderzenie z ciągnikiem na ul. Poznańskiej ZDJĘCIA

Kierująca mazdą kobieta była w drodze do pracy. Z relacji jej męża wynika, że tuż przed Cmentarzem Komunalnym zaczęła wyprzedzać. – Żona wyprzedzała na podwójnej ciągłej. W tym samym czasie jadący przed nią ciągnik zaczął skręcać na pole, nie wrzucając kierunkowskazu i zahaczył o auto żony – powiedział nam mąż kobiety.

Zaprzecza temu kierowca ciągnika, który jak twierdzi, jest poszkodowanym w tym zdarzeniu. - Skręcałem w lewo, na pole. Miałem włączony kierunkowskaz, ale ta pani go nie zauważyła - podkreśla mężczyzna. - Zresztą jej mąż od razu przyznał, że to była jej wina, ponieważ wyprzedzała na podwójnej linii ciągłej.  

W wyniku zderzenia obu pojazdów maszyna rolnicza dosłownie wyrwała boczne drzwi samochodu. – Całe szczęście, że widły nie wbiły się w auto. Obok żony siedziała pasażerka. Żadnej z nich nic się jednak nie stało, poduszki wystrzeliły – dodał mąż kierującej.

Kaliska policja nie ma zgłoszenia o kolizji. – Prawdopodobnie kierowcy dogadali się między sobą. Jeśli nikomu nic się nie stało mają takie prawo – mówi mł. asp. Witold Woźniak, oficer prasowy  Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.

MIK, fot. autor


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 12°CMiasto: Kalisz

Ciśnienie: 1027 hPa
Wiatr: 14 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama