Czy to nieudolność, zaniedbania czy pech i natłok problemów? Bo jak np. wytłumaczyć, że kaliszanie od dwóch lat czekają na Park Linowy – inwestycję naprawdę mało skomplikowaną, bo polegającym na tym, że pomiędzy drzewami lub słupami powieszone są różne przeszkody wykonane z drewna, lin lub siatki.- Przyznam się szczerze, tutaj jest zrozumiała irytacja wszystkich, że nie powinno to zadanie tyle czekać. Bo ile opracowanie koncepcji rewitalizacji Parku Miejskiego czy droga rowerowa na ulicy Śródmiejskiej wymagały specjalnych ustaleń, działań, tak Park Linowy został najnormalniej w świecie przespany – mówi Grzegorz Sapiński, prezydent Kalisza.
Co ciekawe, o to zadanie dwa lata temu wnioskował właśnie między innymi Grzegorz Sapiński, jako członek Wspólnego Kalisza. Na Park Linowy kaliszanie mają czekać do wiosny przyszłego roku. Kolejna niewykonana inwestycja z Funduszu Obywatelskiego to właśnie wspomniana przez prezydenta droga rowerowa w ulicy Śródmiejskiej. Najpierw nie było w ogóle chętnych na zaprojektowanie ścieżki, a później na regulację sygnalizacji świetlnej w jej obrębie. Projektantów w końcu udało się znaleźć, teraz trzeba szukać wykonawcy. W fazie projektu za to utknął pomysł, który zdobył najwięcej głosów mieszkańców – ścieżki rowerowe od centrum Kalisza do Gołuchowa, Szałe i Wolicy.
W trakcie realizacji jest opracowanie kompleksowej koncepcji architektoniczno-urbanistycznej Parku Miejskiego.- Prace konkursowe są zaawansowane. Zgłosiło się 9 firm, 6 pracowni projektowych przeszło do kolejnego etapu i mają czas do 8 grudnia na złożenie prac – wyjaśnia Mateusz Nycek, ustępujący ze stanowiska kierownika referatu ds. budżetu obywatelskiego.
Piątym niewykonanym do dziś zadaniem jest Majkowskie Wembley - centrum rekreacyjno-sportowe. Inwestycja z szacowanej na pół mln złotych rozrosła się do kosztów opiewających na 4 mln zł. Miasto na ten cel otrzymało 2 mln wsparcia z ministerstwa sportu. Lada dzień mają się tam zacząć prace, a I etap przebudowy zakończy się w maju.
AG, fot. autor
Napisz komentarz
Komentarze