Wszystko działo się w piątek po godz. 18.30. Jak wynika z nieoficjalnych informacji, mężczyzna próbował powiesić się na szaliku zawiązanym na klamce. – Wszystko działo się na zewnątrz galerii. Klient mówił, że zmarła mu córka, a żona chce odejść. Dlatego postanowił się zabić – mówi nam jeden z pracowników galerii. Na szczęście w ostatniej chwili desperata zauważyła ochrona, która zapobiegła nieszczęściu. – Ochrona wezwała policję, a dyżurny powiadomił pogotowie ratunkowe. Mężczyzna został przekazany pod opiekę ekipy medycznej – mówi mł. asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
MIK, fot.arch.
Napisz komentarz
Komentarze